Kontrola w instytucie utworzonym przez PiS. "Liczne nieprawidłowości"
Są pierwsze wyniki kontroli NIK w Narodowym Instytucie Wolności. Prezes Michał Barun powiedział, że wystąpienie pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli "wskazuje na liczne, także nielegalne, nieprawidłowości w działaniu Instytutu".
27.03.2024 | aktual.: 27.03.2024 12:45
W ocenie kontrolerów, nieprawidłowości wskazywały "na istotne niedostatki organizacyjne i zarządcze".
Prezes Braun podkreślił, że za nieprawidłowości odpowiada poprzednie kierownictwo Instytutu. On sam objął stanowisko prezesa w styczniu 2024 roku.
- Procedury konkursowe, procedury oceny wniosków, wyłaniania ekspertów, przydzielania ekspertów do wniosków, oceny sprawozdań z realizacji projektów były nierzetelne, a miejscami także nielegalne - tłumaczył.
Zapewnił, że Instytut podejmie działania, by naprawić system przekazywania dotacji dla organizacji pozarządowych. - Pieniądze będą dystrybuowane w sposób sprawiedliwy i otwarty dla ogółu organizacji pozarządowych - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: dom Ziobry przeszukany. Zarzucają śledczym przestępstwo
Kontrola NIK w Narodowym Instytucie Wolności
Najwyższa Izba Kontroli oceniła negatywnie działalność Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w zakresie realizacji dwóch programów: Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich (PROO) na lata 2018-2030 oraz Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.
W raporcie podkreślono, że nieprawidłowości wskazywały na "istotne niedostatki organizacyjne i zarządcze", a w niektórych przypadkach "na działania w sytuacjach konfliktu interesów lub zagrożone czynnikami korupcjogennymi".
Narodowy Instytut Wolności. Powstał za rządów PiS
Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego to powołana w 2017 r. agencja działająca przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jej zadaniem jest wspieranie społeczeństwa obywatelskiego, działalności pożytku publicznego i wolontariatu.
Instytut rozdziela środki publiczne dla organizacji pozarządowych. Przewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego, jako organ nadzorujący Instytut, może odwołać jego dyrektora przed upływem kadencji w przypadku stwierdzenia działania niezgodnego z prawem, zasadami rzetelności, gospodarności i celowości.
Przeczytaj też:
Źródło: PAP