Kontrola dzieci przez GPS
Japońscy rodzice zaniepokojeni o swe dzieci mogą je lokalizować za pomocą nawigacji satelitarnej. Na rynek wchodzą nowe telefony komórkowe dla dzieci, które współpracują z systemem GPS.
15.01.2007 16:02
Nowością tych aparatów jest to, iż można je lokalizować satelitarnie nawet po wyłączeniu. Urządzenia mają specjalne przyciski, za pomocą których wysyłane są sygnały alarmowe do rodziców. Po wyłączeniu aparatu w trybie awaryjnym uaktywnia się kamera i co minutę przesyła zdjęcia do opiekunów. Cena aparatu to równowartość około 250 złotych. Usługa zaś kosztuje miesięcznie nieco ponad 45 złotych.
Japońskie władze zamierzają przetestować nieco inne rozwiązanie. Jego podstawą ma być system lokalizacji radiowej. Tu też identyfikatory pozycji dziecka mają być umieszczane w telefonach komórkowych. Dzięki temu systemowi rodzice i nauczyciele będą mogli się dowiedzieć, czy dziecko nie wychodzi na przykład za wcześnie ze szkoły i czy nie jest na wagarach. Opiekunowie będą też alarmowani, jeżeli dziecko będzie się zbliżało do okolic uznawanych za niebezpieczne.
Wojciech Kusiak