Kontrola CBA w szpitalu. "Nie mamy nic do ukrycia"

Ponad sześć milionów - tyle wynosi całkowita wartość zamówienia, które kontroluje Centralne Biuro Antykorupcyjne. Chodzi o dostawę implantów i endoprotez dla szpitala w Bielsku Podlaskim. Placówka zapewnia, że wszystko jest w porządku i współpracuje z CBA.

Kontrola CBA w szpitalu. "Nie mamy nic do ukrycia"
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Anna Kozińska

09.08.2018 | aktual.: 28.03.2022 09:19

Implanty i endoprotezy, którym przyjrzy się CBA, zostały zamówione w 2016 roku. Całkowita ich wartość wynosi 6,2 mln zł. Kontrola ma potrwać do 13 października, ale to nie ostateczny termin. W szczególnych przypadkach może zostać przedłużona o sześć miesięcy.

O sprawie informuje TVP Info. Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA powiedział, że Wydział Postępowań Kontrolnych Delegatury CBA w Białymstoku podjął kontrolę w połowie lipca.

Dr n. med. Arsalan Azzaddin, zastępca dyrektora ds. lecznictwa szpitala w szpitalu, podkreślił, że placówka współpracuje z CBA. Przyznał, że kontrola została przeprowadzona, jednak ocenił ją jako ogólnopolską, a nie dotyczącą jedynie szpitala w Bielsku Podlaskim.

- Nie mamy nic do ukrycia, to jest publiczny szpital - zaznaczył Azzaddin. I dodał, że nikt nie może odmówić dostępu do dokumentów i informacji, szczególnie gdy prosi o nie CBA. Zwrócił uwagę, że dokumenty dotyczące dostawy implantów i endoprotez są jawne. - Każdy obywatel, jeśli tylko ma jakieś wątpliwości, ma prawo domagać się tych informacji, a my ich udzielimy - zadeklarował.

Źródło: TVP Info

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)