Konsul w Budapeszcie poluje na Obajtka. Chciał mu doręczyć wezwanie
Polski konsul w Budapeszcie próbował doręczyć Danielowi Obajtkowi wezwanie na posiedzenie komisji śledczej ds. wizowych. Dyplomata zjawił się przed kamienicą, gdzie ma mieszkać były prezes Orlenu.
W środę Radio Zet i Frontstory.pl ujawniły, że Daniel Obajtek zajmuje apartament w Budapeszcie. Były prezes Orlenu unika stawienia się przed komisją śledczą ds. afery wizowej. Przekonuje, że nie ma go w domu, gdyż prowadzi kampanię wyborczą.
Przesłuchać Obajtka chce także Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która bada zawiadomienie o składaniu fałszywych zeznań przez byłego prezesa Orlenu. Wobec samego Obajtka toczą się też śledztwa dotyczące m.in. fuzji Orlenu z Lotosem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski konsul nie zastał Obajtka
Jak podaje Radio Zet, polski konsul w Budapeszcie pojawił się przed kamienicą w stolicy Węgier, gdzie Obajtek ma zajmować jeden z apartamentów. Chciał mu doręczyć wezwanie na komisję. Byłego prezesa Orlenu dyplomata jednak nie zastał.
Daniel Obajtek przekonuje, że bywa za granicą w celach służbowych.
"Nigdy nie kryłem, że prowadzę rozmowy biznesowe nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Naturalne jest więc to, że gdzieś podczas tych wyjazdów trzeba się zatrzymywać" - przekazał Radiu Zet.
Czytaj więcej: