Koniec upalnego lata? Nadchodzi załamanie pogody
Złe wiadomości dla wszystkich, którzy zaplanowali urlop w kraju na ostatnie tygodnie sierpnia. Od wtorku w Polsce zrobi się dużo chłodniej. W niemal wszystkich regionach można spodziewać się opadów deszczu i burz.
Jesienną wręcz aurę można było odczuć w nocy z poniedziałku na wtorek. Wszystko za sprawą aktywnego chłodnego frontu, który przyniósł nad Polskę silne opady deszczu (do 40 mm) i burze z wiatrem do 80 km/h.
Jak podało IMGW, na zachodzie kraju temperatura wyraźnie spadnie i wyniesie od 11 do 15 st. C. Na wschodzie kraju utrzyma się natomiast na poziomie 16-19 st. C. Wiatr od zachodu będzie się wzmagał i możliwe są porywy do 55 km/h, a nad morzem do 65 km/h.
Pogoda na wtorek. Gdzie jest burza?
Więcej szczegółów na temat najbliższych prognoz pogodowych przekazała Polskiej Agencji Prasowej Anna Woźniak, synoptyk IMGW.
Zobacz też: Tak Zbigniew Ziobro i jego żona próbowali zablokować artykuł. Reakcja Jarosława Gowina
- W ciągu dnia wciąż będzie dużo chmur i właściwie w całym kraju możliwe będą przelotne opady deszczu. (...) Do godzin południowych spodziewamy się burz na krańcach wschodnich - tam sumy opadów osiągną około 15 mm. Natomiast od godzin południowych oraz później po południu i wieczorem - burze z gradem mogą występować na Wybrzeżu i Pomorzu - powiedziała.
Sumy opadów, jakie pojawią się w tych regionach, wyniosą około 20-25 mm.
Jesienna aura. Jak długo zostanie w Polsce?
Niestety, w najbliższym tygodniu nie ma co liczyć na znaczną poprawę pogody. Zdaniem synoptyk z IMGW, chłodna masa powietrza zostanie z nami co najmniej do weekendu.
Ponadto, w większości regionów możemy spodziewać się porywistego wiatru z kierunków zachodnich.
- W zachodniej Polsce porywy te mogą sięgać 70 km/h, a na Wybrzeżu dochodzić nawet do 85-90 km/h nie tylko w czasie trwania burz czy przelotnych opadów deszczu - tłumaczy Woźniak.
Źródło: IMGW/PAP
