Koniec świata AD 2019
Planetoida uderza w Ziemię (rys. Ron Davis/NASA)
Astronomowie nie wątpili, że to kiedyś nastąpi, nie wiedzieli tylko kiedy. Kiedy w Ziemię uderzy planetoida mogąca wywołać największą katastrofę w historii ludzkości. W środę poznali datę: 1 lutego 2019 roku – czytamy w Gazecie Wyborczej.
25.07.2002 | aktual.: 25.07.2002 10:17
Ze statystyk wynikało, że coś takiego grozi nam za pół miliona lat. Z obserwacji - że za niespełna 20.
Dwukilometrowej średnicy planetoidę wypatrzyli specjaliści z ośrodka badawczego w New Mexico. Ochrzczona beznamiętnym kryptonimem 2002 NT7 nie zaprzątała by dłużej uwagi odkrywców, gdyby nie wyniki analizy toru jej lotu.
Ustaliliśmy, że 2002 NT7 leci z szybkością 28 km na sekundę, obiega Słońce w 837 dni, a jej orbita przecina się z orbitą Ziemi. 1 lutego 2019 r. drogi obu ciał niebieskich mogą się skrzyżować - poinformował agencje Donald Yeomans z NASA.
Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia, choć niewielkie, nie może być bagatelizowane. Dlaczego? Okazało się, że 2002 NT7 to pierwszy kosmiczny obiekt, który w tzw. skali Palermo uzyskał dodatnią wartość. Oznacza to, że zderzenie jest jednak prawdopodobne. Jak bardzo - dowiemy się niebawem. Na wyznaczenie precyzyjniejszego toru planetoidy astronomowie mają aż 18 miesięcy, bo tyle będzie widoczna przez ich teleskopy.
_ Póki co rozważania na temat konsekwencji zderzenia 2002 NT7 z Ziemią uważam za przedwczesne_ - uspokaja Yeomans.
Bardziej skory do spekulacji okazał się dr Benny Peiser z brytyjskiego John Moores University: Skutki byłyby straszne - zapewniał BBC. _ Dość powiedzieć, że obiekt, który spustoszył tunguską tajgę w 1908 r., miał ledwie kilkadziesiąt metrów średnicy. Masa 2002 NT7 jest 8000 razy większa. Taka planetoida, uderzając w Ziemię, w najlepszym przypadku wymazałaby z niej cały kontynent i spowodowałaby globalną zmianę klimatu_ - dodaje.(an)
Zobacz także: www.nasa.gov