Koniec furtki podatkowej dla rodziców? To dotknie rozwodników i konkubentów
Rząd zamierza zmienić ustawę podatkową i znieść w ten sposób możliwość rozliczania jednego PIT-a dla rodziców rozwiedzionych lub będących w niesformalizowanych związkach. Pojawił się już projekt w tej sprawie.
Samotny rodzic może skorzystać z preferencyjnego opodatkowania, które działa podobnie, jak w przypadku wspólnie rozliczających się małżeństw.
Jak wskazała w rozmowie z Money.pl Małgorzata Samborska "polega to na obliczeniu należnego podatku tylko od połowy dochodów". - Tak obliczony podatek mnożony jest przez dwa. Korzyścią jest możliwość wliczenia dwukrotności kwoty wolnej od podatku - tłumaczy ekspertka.
Dodatkowe korzyści dotyczą rodziców, których dochody nie przekraczają pierwszego progu podatkowego - tj. obecnie 85 528 zł. Nie łapią się oni wtedy jeszcze w drugi (32-procentowy) próg podatkowy.
"Wspólnie z dzieckiem można się rozliczyć wówczas, jeśli dziecko nie zarabia lub jego dochód roczny nie przekracza kwoty 3089 zł. Co ważne, do dochodu dziecka nie są wliczane świadczenia rodzinne, jak np. renta po zmarłym ojcu lub matce" - podkreśla Money.pl.
Zobacz także: Polski Ład skłóci Zjednoczoną Prawicę? Polityk PiS odpowiedział Gowinowi
Ministerstwo mówi o nadużyciach
W 2017 r. Naczelny Sąd Administracyjny (w wyroku sygn. akt II FSK 573/15) orzekł, że prawo do preferencyjnego rozliczania się z dzieckiem mają oboje rozwiedzeni rodzice, którzy naprzemiennie wychowywali dziecko. Każdy z nich miał wtedy status osoby samotnie wychowującej dziecko.
Według rządu, stworzyło to pole do nadużyć. Z podatkowej ulgi mogli bowiem dzięki temu skorzystać oboje z rodziców.
Zmieni się to jednak od przyszłego roku. "Zgodnie z projektem ustawy podatkowej, którą w poniedziałek opublikował rząd, opcja, by rozwodnicy oraz osoby żyjące w nieformalnych związkach mogli nadal oboje - jako samotni rodzice - korzystać z preferencji podatkowej, przestanie istnieć" - donosi Money.pl.
"W projekcie znalazł się bowiem zapis, który wskazuje, że prawo do preferencyjnego opodatkowania dochodów nie będzie już przysługiwać wszystkim osobom stanu wolnego, posiadającym dzieci własne lub przysposobione, ale wyłącznie tym, które samotnie wychowują te dzieci" - czytamy.
Źródło: Money.pl