Kongo: nurkowie okradali wyławiane zwłoki
Do soboty wieczór wyłowiono zwłoki 30 pasażerów promu, który w czwartek zatonął w porcie Goma w zatoce jeziora Kiwu. Istnieją obawy, że w sumie zginęło około 100 osób.
05.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Jedenaście zwłok udało się wydobyć młodym ludziom, nurkującym bez sprzętu. Podjęli oni poszukiwania, kiedy profesjonalnych nurków przyłapano na okradaniu zwłok.
Kiedy w sobotę rano profesjonalni nurkowie nie wydobyli żadnych zwłok, nakazano im ściągnięcie skafandrów. Okazało się, że upychali w nich pieniądze, znajdowane przy ofiarach. Później sytuacja zrobiła się niejasna - mówiono, że nurkowie wrócą do pracy, ale do popołudnia żaden z nich nie wszedł do wody. Wtedy młodzi ludzie zaczęli nurkować bez sprzętu. Wydobywanie zwłok przerwano po nadejściu zmroku. (ajg)