Koncesja TVN24 wygasa za 45 dni. KRRiT znów nie podjęła decyzji

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji po raz kolejny debatowała o przedłużeniu koncesji dla TVN24. I po raz kolejny głosowanie w tej sprawie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Koncesja kanału wygasa za 45 dni.

Koncesja TVN24 wygasa za 45 dni. KRRiT znów nie podjęła decyzjiKoncesja TVN24 wygasa za 45 dni. KRRiT znów nie podjęła decyzji
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Michałowski
Violetta Baran
174

Podczas czwartkowego posiedzenia KRRiT odbyły się dwa głosowania ws. przedłużenia koncesji dla TVN24. Żadne z nich nie przyniosło rozstrzygnięcia. Wciąż nie udało się zgromadzić wymaganych 4 głosów za lub przeciw jej przedłużeniu.

Tak jak przy poprzednich głosowaniach jedna osoba głosowała za przedłużeniem koncesji, 3 osoby - przeciw, jedna wstrzymała się od głosu.

Nadawca o przedłużenie obowiązującej do 26 września koncesji wystąpił już w lutym 2020 roku. Do tej pory KRRiT nie podjęła decyzji w tej sprawie.

Koncesja TVN24. Interweniują RPO i prezes Press Club Polska

Przedłużającym się procesem decyzyjnym ws. koncesji dla TVN24 zainteresował się rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Kilka dni temu skierował w tej sprawie list do przewodniczącego KRRiT Witolda Kołodziejskiego.

"Nie jest zrozumiałe, skąd wynika półtoraroczna zwłoka w wydaniu decyzji KRRiT" - pisze RPO. To ponowne już wystąpienie rzecznika do KRRiT w związku z opóźnieniem wydania decyzji w sprawie przedłużenia koncesji dla telewizji TVN24. Poprzednie RPO przekazał 12 lipca.

"Oczywiście w sytuacji pojawienia się jakichkolwiek wątpliwości Rada jest zobowiązana przeprowadzić odpowiednią analizę w ramach postępowania o wydanie koncesji. Jednakże obecna przewlekłość postępowania, szczególnie gdy Rada pojęła już próbę głosowania, budzi poważne wątpliwości co do poszanowania praw wnioskodawcy oraz prawidłowości działania rzetelnego i sprawnego działania Rady jako organu konstytucyjnego, co powinno być zasadą jej działania wynikającą z preambuły Konstytucji RP" - czytamy w oświadczeniu.

Koncesja dla TVN. "Nieudolna próba zwrócenia uwagi USA"

List do szefa KRRiT skierował także prezes Zarządu Press Club Polska Marcin Lewicki.

"W każdym procesie koncesyjnym mają Państwo do podjęcia konkretną i jednoznaczną decyzję: albo wnioskodawca spełnia prawne kryteria udzielenia koncesji i wówczas należy ją przyznać, albo nie spełnia – i wówczas należy odmówić udzielenia. Odwlekanie podjęcia decyzji bez jakichkolwiek istotnych i uzasadnionych powodów nie tylko rodzi bardzo głębokie wątpliwości co do intencji członków KRRiT, ale także może stanowić podstawę do odpowiedzialności karnej opisanej w art. 231 Kodeksu karnego – nadużycie władzy" - czytamy w liście Lewickiego.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Awantura o nowy samolot. Trump: musiałbym być głupi
Awantura o nowy samolot. Trump: musiałbym być głupi
Jakubiak skarcił prowadzących. "Proszę mi nie zwracać uwagi"
Jakubiak skarcił prowadzących. "Proszę mi nie zwracać uwagi"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wybory prezydenckie 2025. We wtorek mija ważny termin
Wybory prezydenckie 2025. We wtorek mija ważny termin
Zaskakująca propozycja Trumpa. Posypały się telefony
Zaskakująca propozycja Trumpa. Posypały się telefony
Rosja czyści wagnerowców w Afryce. Podporządkowuje najemników
Rosja czyści wagnerowców w Afryce. Podporządkowuje najemników
Sondaż: kto powinien bronić kraju? Polacy niemal zgodni
Sondaż: kto powinien bronić kraju? Polacy niemal zgodni
Skandal w szkole Notre-Dame. Premier Francji w centrum afery
Skandal w szkole Notre-Dame. Premier Francji w centrum afery
Harvard kontra administracja Trumpa. Walka o niezależność
Harvard kontra administracja Trumpa. Walka o niezależność
Kogo Polacy wysłaliby na bezludną wyspę? Dwa nazwiska się wybijają
Kogo Polacy wysłaliby na bezludną wyspę? Dwa nazwiska się wybijają
Rodzinna tragedia w USA. Zginęli rodzice i dwóch nastolatków
Rodzinna tragedia w USA. Zginęli rodzice i dwóch nastolatków
Brytyjczycy blokują dostęp do akt 250 tys. polskich żołnierzy
Brytyjczycy blokują dostęp do akt 250 tys. polskich żołnierzy