Koncert charytatywny na terenie katowickich targów?
Międzynarodowe Targi Katowickie (MTK) będą
prawdopodobnie w najbliższą sobotę sceną jednego z dwóch koncertów
charytatywnych, które w najbliższy weekend odbędą się w Katowicach
w hołdzie ofiarom tragedii katowickiej hali targowej.
Przeszkodą dla zorganizowania tam koncertu może się okazać aresztowanie wszystkich szefów MTK. Przed ich zatrzymaniem nie zdążyli oni podpisać zgody na użyczenie terenu.
O planowanej zmianie lokalizacji plenerowego koncertu charytatywnego, który pierwotnie miał odbyć się tego dnia na lotnisku w Katowicach-Muchowcu, poinformował jego współorganizator, Grzegorz Winczewski z agencji koncertowej Wincar.
Jak powiedział Winczewski, według wstępnych ustnych ustaleń, szefowie MTK zgodzili się, by koncert odbył się na placu parkingowym przy targach, paręset metrów od miejsca tragedii. Przeszkód nie stawia też dzierżawca parkingów - prywatna firma.
Zanim jednak szefowie MTK zdążyli wyrazić swoją zgodę na piśmie, zostali w środę rano zatrzymani na wniosek Prokuratury Okręgowej w Katowicach, która prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy hali targowej z 28 stycznia. Już po zatrzymaniu jeden z prezesów MTK, Ryszard Z., zrezygnował z pełnionej przez siebie funkcji.
Drugi z prezesów, Bruce R., który jako jedyny może teraz wyrazić zgodę na koncert na terenie targów, prawdopodobnie podpisze się pod nią, jeśli nie zostanie aresztowany tak jak pozostali dwaj zatrzymani. Prokuratura ma na to 48 godzin od momentu zatrzymania - termin upływa w piątek rano.
Do tego czasu organizatorzy koncertu nie wiedzą, gdzie odbędzie się koncert. Jeśli prokuratura zdecyduje się na aresztowanie Bruce'a R., będzie to najpewniej pierwotnie zakładana lokalizacja - lotnisko w Katowicach-Muchowcu.
Z powodu planowanej zmiany miejsca koncertu już zmieniliśmy jego program - nie wystąpi Monika Brodka, której repertuar jest zbyt rozrywkowy jak na powagę tego miejsca. Wszyscy wykonawcy wiedzą o zmianie i dostosują swój program- zaznaczył Winczewski.
Pamięć ofiar katastrofy ma zostać uczczona m.in. fragmentami "Requiem" Mozarta wykonanymi przez chór Akademii Muzycznej w Katowicach i orkiestry Sinfonietta Silesiana. Po nich wystąpi Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia.
W przerwie koncertu, o 17.15 - dokładnie cztery tygodnie po katastrofie, trębacz odegra solo pieśń żałobną. W wykonaniu aktorów śląskich teatrów zabrzmieć też ma specjalnie skomponowana po tragedii piosenka "Zapalcie świece".
Po przerwie półgodzinne występy dadzą: Sistars, Marek Kościkiewicz, Roksana Vikaluk, Śląska Grupa Bluesowa, Ewa Bem z triem Andrzeja Jagodzińskiego, Cree i Myslovitz. Zamiast wcześniej zapowiadanej Moniki Brodki, zaśpiewa Marek Torzewski. Wszyscy artyści zrezygnowali z honorariów.
Wejście na koncert będzie płatne - uzyskany dochód zostanie przeznaczony na finansowanie pomocy dla ofiar katowickiej katastrofy oraz zaspokojenie potrzeb służb biorących udział w tamtej akcji ratowniczej.
Drugi z zaplanowanych w Katowicach koncertów charytatywnych, zatytułowany "Telewizja Polska dla Katowic - Jesteśmy z Wami", odbędzie się w katowickim Spodku dzień później - 26 lutego. Organizują go telewizyjna Dwójka oraz Caritas Polska, na potrzeby której zostanie przeznaczony dochód. Swój udział w tej imprezie potwierdzili już m.in. Maryla Rodowicz, Perfect, i Edyta Górniak. Widowisko transmitować będzie na żywo Telewizja Polska.