ŚwiatKomplikacje w trakcie operacji sióstr syjamskich

Komplikacje w trakcie operacji sióstr syjamskich

Lekarze, od niedzieli uczestniczący w singapurskim szpitalu w trudnej operacji rozdzielenia zrośniętych głowami irańskich sióstr syjamskich, natrafili we wtorek na pewne komplikacje, mogące zagrozić życiu pacjentek.

Komplikacje w trakcie operacji sióstr syjamskich
Źródło zdjęć: © AFP

Zabieg - po dwu dniach - wszedł w krytyczną fazę. Po otwarciu czaszek 29-letnich sióstr Laleh i Ladan Bijani i rozdzieleniu systemu krwionośnego wspólnego dla mózgów bliźniaczek oraz przeszczepieniu do mózgu Ladan pobranego z jej prawego uda fragmentu żyły, neurochirurdzy przystąpili do rozdzielenia mózgów kobiet.

Jakkolwiek mózgi Laleh i Ladan nie sa połączone, położone są tak blisko, że przez lata złączone zostały tkanką i naczyniami krwionośnymi, które obecnie - milimetr po milimetrze - rozdzielają lekarze. Sytuację komplikuje też nagłe zróżnicowanie ciśnienia krwi w mózgach sióstr. Takie skoki ciśnienia mogą okazać się fatalne w skutkach dla obu pacjentek.

Dopiero po zakończeniu operacji podziału tkanki i naczyń, znajdujących się pomiędzy mózgami Iranek, przeszczepiona Ladan żyła zacznie pełnić swą funkcję; wówczas nastąpi kolejny moment krytyczny operacji - podają lekarze w singapurskim szpitalu.

Zespół operacyjny składa się z 28 lekarzy i ponad 100 osób personelu pomocniczego.

W poniedziałek rząd Iranu zapowiedział, że zapłaci za operację sióstr - jej koszty szacowane są na prawie 300 tysięcy dolarów.

Przed operacją bliźniaczki powiedziały, że zawsze marzyły o możliwości niezależnego, samodzielnego życia. Ladan chce pracować jako prawniczka w ich rodzinnym mieście Szirazie, Laleh zamierza zostać dziennikarką i przenieść się do Teheranu. Obie bliźniaczki są absolwentkami prawa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)