"Kompetencje prezydenta nie powinny byc wykorzystywane w sporach"

: A gościem Radia ZET jest Zbigniew Chlebowski przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej wita Monika Olejnik. Dzień dobry panu. : Dzień dobry pani, dzień dobry państwu. : Czy w Polsce powinien być system kanclerski, czy system prezydencki? : O tym nie rozstrzygnęliśmy w Platformie Obywatelskiej. Wiemy o tym, że należy podjąć dyskusję na temat ewentualnych zmian konstytucji, należy stworzyć specjalny zespół konstytucjonalistów, ekspertów, prawników. : No tak, ale kim powinien być prezydent, czy prezydent powinien być, pełnić funkcje tylko dekoracyjne, czy prezydent powinien mieć takie funkcje, jak do tej pory? : Na pewno prezydent powinien mieć ważne kompetencje, ale to powinny być takie kompetencje, które nie budzą wątpliwości, nie są nadinterpretowane, nie są wykorzystywane w sporach politycznych, zwłaszcza wtedy, kiedy chodzi o ambasadorów, czy generałów, czy na przykład o niektóre ustawy, gdzie prezydent często z góry, nie znając danego projektu mówi, że nie ma jego zgody dla takiego czy innego
pomysłu, to paraliżuje władzę. To tak naprawdę osłabia możliwości przeprowadzania efektywnych i efektownych reform społeczno-gospodarczych. : Ale zdarzały się sytuacje, to były sytuacje za czasu rządu AWS, że prezydent Kwaśniewski wetował ustawy i nikt nie chciał odbierać prawa prezydenta do tego żeby nie mógł wetować ustaw, dlaczego wtedy panowie nie grzmieli? : Ale proszę zauważyć, że prezydent Kwaśniewski bardzo rzadko korzystał z tej możliwości. : No, ale jak już skorzystał, to skorzystał, przypomnę podatek liniowy. : No tak, cała reforma podatkowa przygotowana przez rząd AWS, Unii Wolności, ale proszę zauważyć, że tutaj mamy do czynienia nie tylko z zapowiedzią weta na przykład w sprawie podatku liniowego. Ale wtedy, kiedy minister Ćwiąkalski mówi o potrzebie rozdzielenia funkcji prokuratora od ministra sprawiedliwości – weto. Przygotowaliśmy reformy zdrowotne, prezydent jeszcze nie zna końcowego kształtu mówi weto, przygotowaliśmy zmiany o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji prezydent mówi weto. To
jeżeli taki scenariusz byłby realizowany na co dzień, to absolutnie paraliżuje prace rządu. : No trudno się dziwić, że prezydent mówi weto, skoro państwo nawet nie mają poparcia w parlamencie dla tej cudownej ustawy medialnej, więc trudno oczekiwać od prezydenta żeby powiedział tak, zgadzam się. Ale moje pytanie jest takie, czyli według Platformy Obywatelskiej prezydent nie powinien mieć prawa mianowania ambasadorów, nie powinien mieć prawa, czyli nie powinien być zwierzchnikiem sił zbrojnych też, oprócz tego. : O tym, pani redaktor, nie przesądzamy. Uważamy, że dziś jest dobra pora do takiej publicznej dyskusji na temat tego, co jest niedoskonałe w polskiej konstytucji. Taką debatę publiczną rozpoczynamy, zachęcając jednocześnie wszystkie ośrodki i opozycję i kancelarię prezydenta do takiej publicznej debaty. Ta debata jest potrzebna. Dzisiaj jest o tyle ona bezpieczna, że nie stoimy przed widmem jakichkolwiek wyborów. Najbliższe za dwa i pół roku, więc dzisiaj można dyskutować, jaka jest w konstytucji rola
prezydenta, jaka rządu, czy pewne kompetencje, które rzeczywiście nie do końca w sposób jasny, klarowny w konstytucji zapisano, warto przypisać temu czy innemu ośrodkowi władzy. Dzisiaj nie rozstrzygamy o żadnym systemie kanclerskim, pani redaktor. To jest jeden z pomysłów, który nie wiadomo, w jakiej ostatecznej formule zostanie zrealizowany. : A kto powinien wybierać prezydenta, Zgromadzenie Narodowe czy my? : Ja myślę, że prezydent powinien być wybierany w wyborach bezpośrednich przez Polaków, ma wtedy zupełnie inny mandat, dlatego ja jestem przeciwny mówiąc w cudzysłowie ograbianiu prezydenta z jego kompetencji. Uważam, że trzeba doprecyzować pewne zapisy, trzeba moim zdaniem, w niektórych sytuacjach, zwłaszcza wtedy, kiedy mówimy na przykład o reformach społeczno-gospodarczych, ograniczyć weto w takich sytuacjach weto pana prezydenta, bo raz jeszcze powtarzam, w sytuacji kiedy rząd, kiedy prezydent są z dwóch ośrodków politycznych to skuteczność realizacji wielu reform stoi pod znakiem zapytania. I to
jest przede wszystkim troska Platformy i dlatego chcemy rozpocząć publiczną debatę na temat ewentualnych zmian w konstytucji. : Co pan sądzi o tym, że minister obrony zwolnił gen. Wójcika, generała, który bronił swoich żołnierzy. : Ja wiem i znam relacje ministra obrony narodowej, który twierdzi, że to nie był powód dymisji pana generała, że było wiele innych, poważnych zastrzeżeń dotyczących funkcjonowania tejże jednostki, którą kierował pan generał i wiem, że to nie był powód dymisji pana generała. : Ale co nie był, bo ja nie zapytałam się o powód, tylko zapytałam co pan sądzi o, nie podałam powodu, więc co pan ma na myśli. : Znam powody. : Ale co pan ma na myśli, bo ja nie zadałam pytania z powodem? : No tak, ale nie chciałbym żeby było wrażenie, że generał bronił swoich... : Bronił, bronił, bronił tych żołnierzy, którzy są osadzeni w areszcie i tych żołnierzy, o których minister mówił, że są na bakier z prawem, według niego nie jest aż tak źle w armii. : No dokładnie tak i nie dlatego, że bronił
żołnierzy, którzy są oskarżeni w tej trudnej i przykrej sprawie, z tej misji afgańskiej. : To co, no to jaki był powód dymisji, zdymisjonowania gen. Wójcika. : Nieprawidłowości w tejże jednostce, pani redaktor, było naprawdę wiele i to nie dotyczy żołnierzy, którzy akurat mają tą trudną kwestię afgańską. : Ale czego dotyczyło? : Również o tym bardzo szeroko media pisały, ale nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej jednostki, zarzuty, zarzuty prokuratorskie kierowane do znacznej części żołnierzy z tej jednostki. No, zarzuty były bardzo poważne i to jest decyzja oczywiście ministra obrony narodowej i wiem, że to była decyzja przemyślana. : A czy dobra jest decyzja żeby żołnierze cały czas siedzieli, ci, którzy są osadzeni w związku z ostrzałem wioski Naghar Khel żeby siedzieli w areszcie, dzisiaj będą protestowały rodziny pod ministerstwem sprawiedliwości. : Ja jestem rzeczywiście zwolennikiem bardzo szybkiego zakończenia tej trudnej sprawy i również popieram apel kierowany do ministra sprawiedliwości, ministra
Ćwiąkalskiego żeby rzeczywiście prokuratura jak najszybciej tą kwestię zakończyła, żeby obrońcy, żeby żołnierze mogli stanąć przed sądem i żeby niezależny, niezawisły sąd w tej sprawie mógł orzec, biorąc pod uwagę wszystkie zgromadzone dowody, materiały przygotowane przez prokuraturę. Bo wydaje się w tej sprawie rzeczywiście, że jest wiele niejasności, jest szereg wątpliwości podnoszonych przez nie tylko obrońców, ale przez różnych ekspertów, przez tych, którzy byli na wizji lokalnej, więc wydaje się, że ci żołnierze mają prawo, szybkie prawo do sprawiedliwego sądu. : Tak, ale już wiemy, że do końca czerwca zostanie sformułowany akt oskarżenia, ale teraz jest pytanie takie, czy nadal powinni siedzieć w areszcie, bo według prokuratury dalej będą mataczyć. : O tym oczywiście zdecyduje niezależny, niezawisły sąd. Ja uważam, że jeżeli będą jakiekolwiek przesłanki żeby żołnierze mogli wyjść na wolność to sąd powinien z takich przesłanek skorzystać. : Ale to Polska wysłała swoich żołnierzy na misję do Afganistanu,
oni sami nie pojechali, to rząd polski się zdecydował na to, rząd amerykański bardziej broni swoich żołnierzy od rządu polskiego. : To jest właśnie jedna z tych okoliczności, którą powinien wziąć sąd pod uwagę decydując o ewentualnym wypuszczeniu z aresztu oskarżonych żołnierzy. Istotnie, to jest wojna, to były działania wojenne i to jest zupełnie inna perspektywa oceny zachowań, działań tych żołnierzy. I ja osobiście uważam, że jest tutaj zbyt wiele niedomówień, zbyt wiele wątpliwości, być może sąd weźmie to pod uwagę. : I na koniec, jak ma wyglądać reforma KRUS, czy już wiadomo, czy już prezes Pawlak wie, jak ma wygląda, minister rolnictwa wie. : Na pewno nie ma mowy o rewolucji, warto żeby w pierwszym etapie zróżnicować składkę, którą płacą rolnicy, w zależności od wielkości gospodarstwa. Być może w przyszłości warto rozważyć opodatkowanie, normalnym podatkiem dochodowym. Ważne jest to, że politycy po raz pierwszy, od momentu powstania KRUS mówią o tym, że to jest system zły. : Nie, nie mówią pierwszy, bo
już nie wiem, osiem miesięcy temu Waldemar Pawlak powiedział, że trzeba reformować KRUS, to mówił za czasu rządów Jarosława Kaczyńskiego, także to nie jest pierwszy raz, mówią, mówią, : No tak, ale nikt tego nie uczynił, a my chcemy rozpocząć tą reformę. : To kiedy będzie projekt? : Ja mam nadzieję, że w tym roku, tak zapowiada minister rolnictwa, tak rozmawialiśmy również z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem. : Dziękuję bardzo, gościem Radia ZET był przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej, Zbigniew Chlebowski.