Kompetencje księgowych z branżowym certyfikatem

Dotychczas certyfikat eksperta usług księgowych przyznawany przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce (SKwP) otrzymało 113 osób. Kolejni chętni szkolą się, by zdać egzamin.

- Certyfikat jest naszą odpowiedzią na deregulację rynku usług księgowych. To nowy zawodowy tytuł, który nie tylko potwierdza kwalifikacje, ale także gwarantuje, że dana osoba się dokształca i przestrzega kodeksu etyki zawodowej w rachunkowości - deklaruje Elżbieta Woźnicka, prezes Koła Branżowego Biur Rachunkowych przy Oddziale Warszawskim Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.

Jak dodaje, po 10 sierpnia 2014 r., kiedy weszła w życie tzw. ustawa deregulacyjna, niemal każdy może prowadzić biuro rachunkowe. Wystarczy, że ma pełną zdolność do czynności prawnych, nie był karany i wykupił ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Zniesione zostały wszystkie inne wymogi, m.in. dotyczące konieczności zdania egzaminu państwowego oraz przynajmniej dwuletniej praktyki w księgowości.

Ustawa zniosła też obowiązek posiadania certyfikatu księgowego wydawanego przez Ministerstwo Finansów. Dotychczas taki certyfikat zdobyło ponad 100 tys. osób.

- Przestrzegamy przedsiębiorców, że obecnie biuro rachunkowe mogą prowadzić osoby bez żadnych kwalifikacji zawodowych. Tymczasem to oni ponoszą konsekwencje błędów popełnionych przez niekompetentnego księgowego - podkreśla Małgorzata Szczepańska, rzecznik SKwP. - Nie tylko zapłacą po raz drugi za prawidłowe księgowanie i wyliczenie właściwych zobowiązań podatkowych. Nierzadko muszą też uiścić odsetki karne od źle wyliczonej wysokości podatku - wyjaśnia.

By ułatwić firmom właściwy wybór, SKwP nie tylko wprowadziło nowy tytuł zawodowy, jakim jest certyfikowany ekspert usług księgowych, uzyskiwany na zasadzie dobrowolności, ale także prowadzi ogólnodostępny rejestr certyfikowanych ekspertów (ponad 700 osób posiada certyfikat dyplomowanego księgowego nadawany przez SKwP od 2009 r.).

Certyfikat może uzyskać osoba, która spełni odpowiednie wymogi merytoryczne. Musi m.in. mieć wykształcenie wyższe i trzyletnią praktykę na samodzielnym stanowisku w księgowości lub wykształcenie średnie i pięcioletnią praktykę. Musi odbyć szkolenie kursowe i zdać egzamin z przepisów obowiązującego prawa, ustawy o rachunkowości i podatków. Najważniejszy jest jednak wymóg ustawicznego szkolenia. Osoba, która nie odbędzie 20 godzin szkolenia rocznie, straci uzyskany wcześniej tytuł zawodowy.

Elżbieta Woźnicka zwraca uwagę na inny skutek deregulacji.

- Na rynku pojawiło się wiele firm oferujących księgowym różnego rodzaju zaświadczenia i certyfikaty, które nie mają żadnej wartości. Za opłatą wynoszącą co najmniej 200 zł biuro rachunkowe zostaje umieszczone w rejestrze firm reklamowanych jako rzetelne i wiarygodne. Niestety, przedsiębiorcom korzystającym z usług takiego biura nie daje to żadnej ochrony. Dlatego powinni zwracać uwagę, jaka instytucja wystawiała dane zaświadczenie i jakie daje ona gwarancje - wskazuje.

Również organizacje przedsiębiorców zachęcają zrzeszone w nich firmy do korzystania z usług osób mających wiarygodny certyfikat.

- Naszym zdaniem certyfikat wystawiony przez Stowarzyszenie Księgowych w Polsce jest gwarancją rzetelności oraz potwierdza kompetencje osoby prowadzącej usługowo księgi rachunkowe. Takich gwarancji nie dają natomiast zaświadczenia i rejestry prowadzone przez inne podmioty, które często działają na rynku od niedawna - mówi Mariusz Korzeb, doradca podatkowy, ekspert Pracodawców RP.

Dodaje, że bardzo ważny jest też sposób, w jaki księgowi będą podchodzić do obowiązku ustawicznego kształcenia i podnoszenia kwalifikacji zawodowych.

- Przepisy podatkowe zmieniają się bardzo często, a to wymaga od księgowych, by ciągle aktualizowali swoją wiedzę - wyjaśnia ekspert.