Komorowski złożył kwiaty w miejscach pamięci w Moskwie
Marszałek Bronisław Komorowski złożył kwiaty na Cmentarzu Dońskim, m.in. pod tablicą pamiątkową ku czci ofiar represji politycznych 1945-53 oraz przed tablicą pamiątkową ku czci generała Leopolda Okulickiego.
08.05.2010 | aktual.: 09.05.2010 14:28
Następnie udał się na Plac Łubiański, gdzie również złożył kwiaty przy Kamieniu Sołowieckim, poświęconym ofiarom represji politycznych w Związku Radzieckim.
Na Cmentarzu Dońskim, starej nekropolii w centrum Moskwy, pochowanych jest ok. 8-10 tys. ofiar stalinowskiego terroru.
Znajdują się tam również symboliczne groby ostatniego dowódcy Armii Krajowej, generała Leopolda Okulickiego "Niedźwiadka" i zastępcy Delegata Rządu RP na Kraj, Stanisława Jasiukowicza "Opolskiego". Przed 65 laty, 18-21 czerwca 1945 roku, sądzono ich w Moskwie w procesie szesnastu, pokazowej rozprawie nad politycznymi przywódcami polskiego państwa podziemnego, podstępnie zwabionymi i uprowadzonymi do ZSRR. Celem procesu była dyskredytacja legalnych władz RP w Polsce i na świecie.
Okulicki został bezprawnie skazany na 10 lat łagru, a Jasiukowicz - na pięć lat.
Obaj, podobnie jak Delegat Rządu RP na Kraj Jan Stanisław Jankowski, zmarli w sowieckich więzieniach. Prawdopodobnie zostali zamordowani.
Kamień Sołowiecki usytuowany jest w odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca, gdzie przed rewolucją demokratyczną z sierpnia 1991 roku stał pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, twórcy aparatu represji w Związku Radzieckim.
Głaz przywieziono z Wysp Sołowieckich - archipelagu na Morzu Białym, na którym w 1923 roku powstał pierwszy w ZSRR łagier dla więźniów politycznych. Obóz ten dał początek Gułagowi. To tam po raz pierwszy zastosowano prace przymusowe.