"Komorowski zachowuje się jak gangster"
Libertas nie zorganizuje już w sejmie żadnej konferencji prasowej - informuje TVN24. Biuro prasowe Kancelarii Sejmu wydało komunikat, w którym poinformowało, że nie będzie obsługiwać konferencji "osób i organizacji, które nie mają nic wspólnego z sejmem" i cofnęła Libertasowi prawo do spotkania się w budynku z dziennikarzami. Libertas jest oburzone. - To represje kartelu partii politycznych. Marszałek Komorowski zachowuje się jak polityczny gangster - grzmi Artur Zawisza.
14.05.2009 | aktual.: 14.05.2009 12:06
Szef biura prasowego sejmu Krzysztof Luft wyjaśniał, że decyzja ta "ma zapobiec kolizjom czasowym oraz karykaturalnym sytuacjom, w których pod pozorem obecności senatorów lub europarlamentarzystów organizowane byłyby w sali prasowej sejmu konferencje osób i organizacji nie mających z sejmem związku".
Stanowisko biura prasowego sejmu ma związek z licznymi w ostatnim czasie konferencjami Libertas Polska w sejmie, z udziałem m.in. eurodeputowanego Dariusza Grabowskiego. Kolejna konferencja planowana była w czwartek na godz. 11. Libertas odwołał ją - jak napisał - "w związku z wprowadzeniem nowych zasad organizowania konferencji prasowych w sejmie".
Przedstawiciele polskiego Libertas nie kryli oburzenia. Wiceprezes partii Artur Zawisza powiedział, że decyzja marszałka Komorowskiego ma na celu represjonowanie jego ugrupowania. - Mamy do czynienia z zamachem na wolność debaty publicznej - ocenił. - Nie raz mówiliśmy o kartelu partii politycznych w polskim sejmie, który odczuwa strach przed nadchodzącym Libertasem. Dzisiaj mamy jednoznaczny wyraz tego strachu - dodał.
Jak podkreślił Zawisza, jego partia "została przez marszałka sejmu i jego służby prasowe wyproszona z sejmu".
- Przykro to powiedzieć, bo mówię o osobie skądinąd zasłużonej, sprawującej godny urząd, a także potrafiącej powielokroć stawać na wysokości zadania, ale marszałek Komorowski zachowuje się jak gangster polityczny - powiedział Zawisza.
Założycielem i ogólnoeuropejskim liderem Libertas jest irlandzki multimilioner i przeciwnik Traktatu Lizbońskiego Declan Ganley. Chce on zbudować europejską partię polityczną, zdolną odnieść sukces w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Partia Libertas Polska została zarejestrowana w połowie marca. Jej wiceprezesami zostali Daniel Pawłowiec oraz Artur Zawisza. Dotychczas nie wybrano prezesa polskiej filii ugrupowania. Partia skupia m.in. niektórych działaczy Ligi Polskich Rodzin. Polski Libertas zarejestrował listy w czerwcowych wyborach do PE.