Komorowski: PiS wykorzystuje prezydenta do gry politycznej
Marszałek Sejmu komentując w "Sygnałach Dnia" orędzie Lecha Kaczyńskiego powiedział, że PiS wykorzystuje prezydenta do zaprezentowania swych skrajnych poglądów. Bronisław Komorowski zapowiedział, że PO nie chce rezygnować z wynegocjowanych przez prezydenta warunków podpisania Traktatu Lizbońskiego.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia uznał, że propozycja prezydenckiej ustawy jest kopią poprawki Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem Komorowskiego propozycja ta ma wiele zapisów, które są sprzeczne z konstytucją. Marszałek podkreślił również, że postawa prezydenta świadczy o tym, że jest wykorzystywany do gry politycznej.
Platforma Obywatleska za obecną sytuację obwinia PiS, w związku z brakiem chęci jakiegokolwiek dialogu. Marszałek zapowiedział że Sejm zajmie się również zbadaniem projektu prezydenckiej ustawy, czy jest on zgodny z konstytucją. Niewykluczone, że zacznie się to już wtedy, kiedy dotrze do laski marszałkowskiej.
Bronisław Komorowski uważa jednak, że nie ma powodu by rezygnować z projektu ustawy rządowej, która jego zdaniem jest najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji.
