PolskaKomornicy: ustawa o egzekucji sądowej spowoduje chaos

Komornicy: ustawa o egzekucji sądowej spowoduje chaos

Przedstawiciele Krajowej Rady Komorniczej
krytycznie ocenili na konferencji prasowej w Warszawie
przygotowane przez resort sprawiedliwości propozycje zmian ustawy
o komornikach sądowych. Ich zdaniem, nie poprawią one efektywności
egzekucji, a jedynie wywołają chaos.

Komornicy: ustawa o egzekucji sądowej spowoduje chaos
Źródło zdjęć: © PAP

28.11.2006 | aktual.: 28.11.2006 16:51

Przyjęty przez rząd kilka dni temu projekt zakłada, że w rewirze będzie mógł działać więcej niż jeden komornik, a wierzyciel otrzyma prawo wyboru komornika na całym terytorium Polski (z wyjątkiem egzekucji nieruchomości). Obecnie wierzyciel może wybrać komornika spośród tych, w praktyce kilkudziesięciu, działających w obrębie tzw. apelacji, czyli rejonu działania sądu apelacyjnego.

Przedstawiciele KRK przekonywali, że nie boją się konkurencji. Ich obawy wywołuje jednak fakt że ustawodawca nie przewidział zasad współdziałania komorników. Chodzi m.in. o kwestię pierwszeństwa w sytuacji, gdy dłużnik ma wielu wierzycieli (zgodnie z projektem wszyscy komornicy będą mieli te same uprawnienia) oraz np. podziału spraw o egzekucję bezskuteczną (gdy dłużnik nie ma środków do spłacenia należności), z których komornik nie ma żadnych dochodów.

Wielu komorników w jednym rewirze - co, zdaniem autorów projektu ma zapewnić konkurencję rynkową - wywoła jedynie kłopot i chaos kompetencyjny - uważa wiceprezes KRK Andrzej Kulągowski. Podkreślił jednocześnie, że Rada przychyla się do pomysłu zwiększenia liczby komorników, ale "nie w nieskończoność".
Jego zdaniem, najlepszym rozwiązaniem byłoby zwiększenie liczby rewirów, np. poprzez podział niektórych na mniejsze i utrzymanie zasady jeden rewir - jeden komornik.

W ocenie Kulągowskiego, komornicy są obecnie najbardziej otwartym samorządem prawniczym, a "projekt to ukróci". Wprowadza bowiem egzaminy na aplikację, których teraz nie ma.

Niepokój KRK budzi propozycja, by komornik miał obowiązek zatrudnić w okresie trzech lat co najmniej jednego aplikanta komorniczego oraz w okresie dwóch lat co najmniej jednego asesora komorniczego. Zdaniem KRK, jest to niezgodne ze swobodą umów przewidzianą przez kodeks pracy, a dodatkowo wywołuje pytanie, skąd komornik ma brać pieniądze na przymusowa zatrudnianie aplikantów i asesorów.

Przedstawiciele Rady wskazywali, że zapowiadany przez ministra sprawiedliwości przepis, by komornik pobierał opłatę w wysokości 15 proc. od kwoty ściągniętej od dłużnika, nie zaś egzekwowanej, od dawna funkcjonuje.

Rada opowiada się za stworzeniem kompleksowej regulacji. Jak podkreślał Kulągowski, obowiązująca obecnie ustawa o komornikach z 1997 r. była już wielokrotnie nowelizowana, przez co "straciła spójności i przejrzystość", a projekt kolejnej noweli tego nie poprawi. Także przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Stanisław Dąbrowski, który był gościem konferencji, przychylił się do opinii, że korzystniejsza byłaby nowa ustawa niż kolejna nowela.

Rzecznik KRK Iwona Karpiuk-Suchecka wskazywała, że "prace nad zmianami należałoby podjąć przy udziale ekspertów i praktyków, a KRK jest otwarta na dyskusję".

Obecnie w Polsce działa ponad 600 kancelarii komorniczych. Jak wynika z przedstawionych we wtorek badań dra Lecha Kujawskiego z katedry ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego, w latach 2004, 2005 i 2006 r. komornicy załatwiali więcej spraw, niż napływało wniosków, nadrabiając tym samym zaległości z minionych lat. Jak wskazywał, czas trwania egzekucji w Polsce wynosi ok 10 miesięcy, czyli 300 dni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)