Komisja śledcza ws. śmierci Blidy zakończyła posiedzenie
Sejmowa komisja śledcza ds. wyjaśnienia okoliczności śmierci byłej posłanki SLD Barbary Blidy zakończyła już posiedzenie. W trybie niejawnym komisja przesłuchała prokurator Małgorzatę Kaczmarczyk-Suchan. Jak powiedział przewodniczący komisji Ryszard
Kalisz, ponieważ przesłuchanie było utajnione, nie może udzielić szczegółowych informacji.
Jak ocenił, 80% tego, co było mówione, mogłoby być przedstawione w trybie jawnym. To dziś było pierwsze doświadczenie i z tego doświadczenia będziemy musieli skorzystać przy przesłuchiwaniu kolejnych świadków - powiedział Kalisz.
Posłowie PiS po wyjściu z posiedzenia mówili, że zeznania pani prokurator nie przyniosły "żadnego przełomu w sprawie". W naszym odczuciu nie ma takiej sytuacji, żeby można było powiedzieć o tym przesłuchaniu, iż na prowadzących śledztwo były prowadzone naciski - powiedział Wojciech Szarama.
Zdaniem posłów PiS z komisji, dowodem na stronnicze działanie komisji jest fakt, iż wśród pięciu jej stałych ekspertów nie znalazła się osoba zaproponowana przez PiS - Piotr Bączek.