Komisja Etyki upomina Wrzodaka
Zwróceniem uwagi za nierzetelność w wystąpieniu sejmowym Komisja Etyki Poselskiej ukarała Zygmunta Wrzodaka (LPR) - poinformował wiceszef komisji Sławomir Rybicki (PO).
19.01.2005 13:05
Chodzi o wrześniową wypowiedź Wrzodaka z trybuny sejmowej, że PiS popiera kandydata na senatora Kazimierza Jaworskiego, który "prowadząc samochód, zabił człowieka i ma wyrok sądowy". Ostatnio w tej sprawie Sejm, na wniosek senatora Jaworskiego, uchylił Wrzodakowi immunitet.
Gdy problem ten rozpatrywała komisja regulaminowa, pełnomocnik Jaworskiego, mecenas Ludwik Skurzak, przyznał, że parę lat wcześniej faktycznie miało miejsce takie tragiczne wydarzenie, że pod koła samochodu Kazimierza Jaworskiego wtargnął człowiek, który był pijany, i faktycznie zginął. Podkreślił jednak, że postępowanie w tej sprawie zostało umorzone.
Ponadto, jak poinformował Rybicki, komisja etyki posiedzeniu oddaliła skargę Ryszarda Kędry (LPR), który zarzucił Zbigniewowi Nowakowi (niezrz.), że rozpowszechniał nieprawdziwe i oszczercze informacje na jego temat.
Nowak oświadczył, że osoba ścigana przez wymiar sprawiedliwości może być asystentem społecznym Kędry. Rybicki powiedział, że komisja oddaliła wniosek posła Ligi, ponieważ Nowak okazał pismo z prokuratury, w którym ta informuje, że "podczas czynności zabezpieczono legitymację asystenta posła Kędry". Oznacza to - jak mówił - że Nowak miał podstawy do swojej wypowiedzi.
Rybicki dodał też, że na środowym posiedzeniu Jarosław Kaczyński (PiS) przejął od Franciszka Stefaniuka (PSL) rotacyjne kierownictwo w komisji etyki.