Komisja ds. badania rosyjskich wpływów. Jednoznaczna ocena
Zdecydowana większość respondentów jest za powołaniem komisji ds. badania rosyjskich i białoruskich wpływów. Pomysł Donalda Tuska popiera 61,8 proc. ankietowanych.
28.05.2024 | aktual.: 28.05.2024 10:47
"Czy Pani/Pana zdaniem w Polsce powinna działać komisja ds. badania rosyjskich wpływów?" - zapytała Polaków "Rzeczpospolita" w sondażu SW Research. Odpowiedź "tak" wskazała zdecydowana większość respondentów. Wątpliwości w tej kwestii nie ma 61,8 proc. badanych.
Przeciwnych powołaniu komisji jest 12,4 proc. badanych, natomiast 25,8 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Powołanie komisji cieszy się większym poparciem u mężczyzn (2/3 respondentów) niż kobiet (58 proc.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komisja ds. badania rosyjskich i białoruskich wpływów
Powołanie komisji 9 maja zapowiedział premier Donald Tusk. Idea jest następstwem ucieczki Tomasza Szmydta na Białoruś. Były sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie poprosił władze w Mińsku o azyl.
- Wszystko wskazuje na to, iż w pierwszej kolejności komisja ds. rosyjskich wpływów zajmie się aktualnymi sprawami, takimi niemalże z wczoraj - powiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek. Jak dodał, powołanie jej pełnego składu planowane jest na ten tydzień.
W poniedziałek szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, zapowiedział, że rekomendowany skład powołanej w zeszłym tygodniu komisji ds. wpływów wschodnich powinien zostać przedstawiony "w ciągu kilkudziesięciu godzin".
Na czele nowego gremium stanął szef SKW gen. Jarosław Stróżyk, zaś pozostali kandydaci będą zgłaszani przez premiera, szefa MON, szefa MKiDN, szefa MF, szefa MSZ, szefa MAP oraz szefa MC. W skład komisji wejdzie też sekretarz - pracownik Ministerstwa Sprawiedliwości, wyznaczony przez przewodniczącego.
Badanie SW Research na zlecenie "Rzeczpospolitej" zostało przeprowadzone na grupie 800 internautów w panelu on-line SW Panel w dniach 21-22 maja 2024 r.
Źródło: "Rzeczpospolita"/PAP