PolskaKomisarz ds. praw człowieka do marszałka Sejmu: zachęcam parlament do odrzucenia projektu ustawy o KRS

Komisarz ds. praw człowieka do marszałka Sejmu: zachęcam parlament do odrzucenia projektu ustawy o KRS

Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Nils Muiżnieks w liście do marszałka Sejmu zaapelował, by polski parlament odrzucił projekt noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, naruszającej - jego zdaniem - niezależność władzy sądowniczej. - Wciąż mamy nadzieję, że rząd z niej zrezygnuje i nadejdzie chwila refleksji - mówi WP rzecznik KRS Waldemar Żurek.

Komisarz ds. praw człowieka do marszałka Sejmu: zachęcam parlament do odrzucenia projektu ustawy o KRS
Źródło zdjęć: © PAP | Sławomir Kamiński
Adam Przegaliński

Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy Nils Muiżnieks w liście do marszałka Sejmu zaapelował, by polski parlament odrzucił projekt noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, naruszającej - jego zdaniem - niezależność władzy sądowniczej. Muiżnieks w datowanym na 31 marca liście, opublikowanym na stronie Rady Europy, "usilnie zachęca" polski parlament do odrzucenie noweli, która w jego opinii zawiera "poprawki naruszające niezależność organu będącego konstytucyjnym gwarantem niezależności sądów w Polsce". Projekt znajduje się w porządku obrad Sejmu, który rozpoczyna się w środę.

W liście do marszałka Kuchcińskiego, komisarz napisał m.in., iż wybór członków KRS przez Sejm czy preselekcja kandydatów na członków Rady dokonywana przez marszałka Sejmu "wzbudza obawy w kontekście zasady podziału władz oraz niezależności sądownictwa, jako że faktycznie oznacza przekazanie uprawnień wybierania członków Rady (KRS) z władzy sądowniczej na ustawodawczą".

Odpowiedź marszałka Sejmu można uznać za wymijającą, ponieważ nie odnosi się do meritum sporu. - Marszałek podchodzi z uwagą i szacunkiem do listu komisarza ds. praw człowieka Rady Europy; każdy głos w sprawach ważnych reform w kraju jest elementem debaty publicznej o kształcie zmian - powiedział Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Jak podkreślił, "zawsze w takich wypadkach warto kierować się spokojem i rozwagą". - I tak też marszałek Sejmu będzie postępował w tej sprawie - zadeklarował.

Komisarz RE ocenił, że zasady podziału władz i niezależności sądownictwa "dobrze funkcjonują na arenie międzynarodowej; znajdują one odzwierciedlenie w stosownych rekomendacjach Komisji Weneckiej i Rady Konsultacyjnej Sędziów Europejskich (CCJE) Rady Europy i są zapisane również w polskiej konstytucji". Jak wskazał zgodnie z rekomendacjami Komitetu Ministrów Rady Europy proces tworzenia rady sądownictwa "powinien być wolny od jakichkolwiek wpływów politycznych".

Zdaniem komisarza, projekt noweli "wiąże się z wysokim ryzykiem impasu i upolitycznienia podejmowanych decyzji, jako że pozwala każdemu parlamentowi na blokowanie procesu mianowania sędziów".

7 marca rząd przyjął projekt zmian, przewidujący m.in. powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej 15 członków-sędziów; ich następców wybrałby Sejm. Wygaszeniu ulec miałaby także kadencja rzecznika dyscyplinarnego sądów.

KRS to konstytucyjny organ stojący na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Zgodnie z projektem, Pierwsze Zgromadzenie KRS utworzą: I prezes SN, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, minister sprawiedliwości, osoba powołana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów. Drugie Zgromadzenie ma tworzyć 15 sędziów wszystkich szczebli - wybieranych przez Sejm. Kandydatów ma zgłaszać marszałkowi Sejmu Prezydium Sejmu lub co najmniej 50 posłów.

Według projektu, jeżeli obie izby będą miały różne opinie o kandydacie na sędziego, wówczas ta izba, która wydała opinię pozytywną, może wnioskować o decyzję Radę w pełnym składzie. Wtedy za kandydatem musiałoby się opowiedzieć 17 członków Rady: I prezes SN, prezes NSA i członkowie Rady wybrani spośród sędziów.

Waldemar Żurek zaniepokojony: ten projekt łamie standardy europejskie

- Procedowanie noweli ustawy dopiero się zaczyna, mamy nadzieję, że rząd z niej zrezygnuje i nadejdzie chwila refleksji. Krytyka noweli ze strony tak wielu gremiów krajowych i zagranicznych to sytuacja bez precedensu - mówi WP rzecznik KRS Waldemar Żurek. Zdaniem sędziego "projekt może zachwiać niezawisłością sądownictwa w Polsce". - Co z interesami firm unijnych w naszych sądach, jeśli sądownictwo straci wiarygodność? Przecież polskie sądy są również sądami unijnymi - mówi Żurek. Rzecznik KRS nie kryje niepokoju, że "rząd zdaje się mówić: możecie protestować, a my i tak zrobimy po swojemu".

Waldemar Żurek nie ma wątpliwości, że projekt noweli ustawy stoi w sprzeczności z prawem UE. - Obawiam się, że dla rządu liczy się tylko wola polityczna, a nie prawo - mówi rzecznik KRS. Żurka nie dziwi, że politycy PiS krzywią się mówiąc o konstytucji i chcą wrócić do debaty o alternatywnym projekcie konstytucji z 1994 r., o czym wspomniał na konferencji "Konstytucja Solidarności" marszałek Sejmu. - Jak się nie ma argumentów i większości konstytucyjnej, to winę zwala się na konstytucję, która mówi wyraźnie, że to sędziowie wybierają sędziów KRS. Rząd chce złamać standardy Rady Europy - podsumowuje Żurek.

KRS załamuje ręce: Ziobrze nie podoba się narodowość eksperta OBWE?

Brak merytorycznych argumentów Żurek zarzuca też ministrowi sprawiedliwości. - Krytykując opinię OBWE dotyczacą noweli ustawy minister zarzucił organizacji, że jednym z autorów opinii jest Białorusin, co zupełnie nie przystaje do standardów cywilizacyjnych. Jak można krytykować opinię eksperta z powodu jego narodowości?! Minister zwrócił też uwagę na to, że w projekcie opinii OBWE przedstawia się Polsce jako wzorce rozwiązania funkcjonujące na Ukrainie. Tymczasem Ukraina lepiej chroni standardy ochrony niezależności sądownictwa od wpływu partii politycznych. W ostatnim czasie rozszerzono uprawnienia Wyższej Rady Sprawiedliwości Ukrainy (odpowiednika KRS) oraz w jej składzie zapewniono zdecydowaną przewagę sędziów wybieranych przez samorząd sędziowski - podkreśla w rozmowie z WP Żurek.

Biuro Legislacyjne Sejmu krytykuje. Komisja problemu nie widzi

Pod koniec marca sejmowa komisja ustawodawcza uznała, że można dalej pracować nad rządowym projektem noweli ustawy o KRS. Przeciw była opozycja, która uznaje projekt za niekonstytucyjny. Biuro Legislacyjne Sejmu skrytykowało rządowy projekt. "Wybór 15 sędziów na członków KRS przez Sejm budzi wątpliwości co do zgodności z art. 10 konstytucji, a wyrok Trybunału Konstytucyjnego określa wyraźnie, że - zgodnie z ustawą zasadniczą - członkami KRS mogą być sędziowie wybierani przez sędziów" - czytamy w opinii Biura zamieszczonym na stronie KRS.

Źródło: WP,PAP,KRS

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)