Kołodko doktorem honoris causa Uniwersytetu Lwowskiego
W Sali Lustrzanej Uniwersytetu Lwowskiego odbyła się uroczystość wręczenia wicepremierowi i ministrowi finansów Grzegorzowi Kołodce tytułu doktora honoris causa tej
uczelni.
Jak poinformował rektor uniwersytetu Iwan Wakarczuk, Rada Naukowa uczelni przyznała ten honorowy tytuł profesorowi Kołodce za "znaczący wkład w rozwój nauk ekonomicznych w warunkach globalizacji, a także w rozwój i pogłębianie stosunków ukraińsko- polskich".
Profesor Markijan Malski, uzasadniając decyzję Rady Naukowej Uniwersytetu Lwowskiego im. Iwana Franki, powiedział, że Grzegorz Kołodko jest "najczęściej cytowanym w światowej prasie polskim ekonomistą". Przypomniał, że według opinii ministra Kołodki, Ukraina posiada ogromny potencjał gospodarczy i ma więcej szans na wykorzystanie go niż na zaprzepaszczenie.
Odpowiadając na pytanie o wkład wicepremiera w rozwój stosunków polsko-ukraińskich, prof. Wakarczuk odpowiedział: "Wystarczy tu wspomnieć chociażby o tym, że są tłumaczenia na ukraiński książek Pana Profesora, z których uczą się ukraińscy studenci".
W swoim wystąpieniu wicepremier Kołodko skoncentrował się na światowych procesach globalizacji i transformacji ustrojowo - gospodarczej w Polsce. Powiedział, że w porównaniu z Ukrainą Polska miała o wiele lepsze możliwości startu z reformami gospodarczymi, gdyż w 1989 r. w znacznym stopniu posiadała już zalążki gospodarki rynkowej.
Terapię szokową Leszka Balcerowicza Kołodko nazwał "szokiem bez terapii". Negatywne zjawiska tego procesu realizowanego według teorii zachodnich specjalistów udało się - jego zdaniem - w znacznej mierze złagodzić w latach 1993-1994, gdy do władzy przyszła lewica. Efekt taki uzyskano m.in. dzięki zastosowaniu "oświeconego interwencjonizmu ze strony państwa". (an)