Kołobrzeg. Zabójstwo 16‑latka. Adrian W. szczegółowo opisał dzień zbrodni
Wszystko wskazuje na to, że 17-letni Adrian W. z premedytacją zabił o rok młodszego przyjaciela Sebastiana J. Młody mężczyzna przyznał się do zbrodni i usłyszał zarzut zabójstwa.
- 17-latek poszedł do przyjaciela z nożem
- Twierdzi, że był zazdrosny o Sebastiana
- Śledczy mają wątpliwości, czy było to motywem zbrodni
W czwartek 17-letni Adrian W. usłyszał zarzut zabójstwa w Prokuraturze Rejonowej w Kołobrzegu. Przyznał się do winy i szczegółowo opisał dzień, w którym doszło do zbrodni. Śledczy ustalili, że młody mężczyzna zabił z premedytacją swojego przyjaciela Sebastiana J.
- On już poszedł jako zdeklarowany co do tego, że zrobi krzywdę koledze. Zaopatrzył się w nóż, poszedł z tym nożem - powiedział w TVP3 Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Adrian W. tłumaczy, że zabił, bo był sfrustrowany rozluźnieniem koleżeńskich relacji z Sebastianem J. Nastolatkowie przyjaźnili się od kilku lat, ale 16-letni Sebastian niedawno zmienił środowisku, w którym się obracał. To spowodowało między nimi konflikt.
Jak pisała Wirtualna Polska, Sebastian J. mógł zostać zamordowany z zazdrości. Miała to być zazdrość o pełną, kochającą się rodzinę, nowych kolegów, z którymi Sebastian J. spędzał dużo czasu oraz dziewczynę, która była wcześniej partnerką Adriana W. - mówiła nam znajoma obu mężczyzn.
Podaje zbyt błahe powody?
Zdaniem prokuratury, motywy, które podaje 17-latek, wydają się błahe, dlatego śledczy będą je weryfikować. Adriana W. będą badali biegli - psycholog i psychiatra. Prokuratorzy przeanalizują też zapisy rozmów, jakie młodzi mężczyźni prowadzili za pomocą komunikatorów internetowych i SMS-ów.
Do Sądu Rejonowego w Kołobrzegu wpłynął wniosek o tymczasowe aresztowanie Adriana W. Grozi mu do 25 lat więzienia. Wobec osób nieletnich nie stosuje się dożywocia.
Tragedia wydarzyła się w poniedziałek około godz. 6.00 rano, kiedy 16-latek z Kołobrzegu wychodził z domu przy ul. Rybackiej na praktyki zawodowe. Adrian W. czekał na niego pod mieszkaniem i tam zaatakował nożem. Sebastian miał sześć ran kłutych szyi i klatki piersiowej. Zginął na miejscu.
Ciało nastolatka znaleziono na klatce schodowej. Podejrzanego udało się zatrzymać w poniedziałek po południu. Po zabójstwie miał jakby nigdy nic pójść do szkoły.
Źródło: TVP3
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl