Kołobrzeg. 9‑latek trafiony fajerwerkiem. Policja: Szukamy świadków zdarzenia
Do groźnego zdarzenia doszło w sylwestrową noc w Kołobrzegu. Chłopiec został trafiony fajerwerkiem. Policja ustala, czyje nieodpowiedzialne zachowanie doprowadziło do obrażeń u 9-latka.
03.01.2020 | aktual.: 03.01.2020 15:42
- Chłopiec ma poparzony naskórek szyi i podbródka - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kołobrzegu asp. Tomasz Kwaśnik. Z obrażeniami trafił do szpitala.
Przypomnijmy, że 31 grudnia na molo organizowany był miejski sylwester. Jeden z uczestników imprezy na Bulwarze Szymanowskiego odpalił środek pirotechniczny tak niefortunnie, że zamiast do góry, ten poleciał w bok - prosto w stojącego niedaleko 9-latka.
Matka rannego chłopca złożyła na policji zawiadomienie, a funkcjonariusze szukają teraz świadków zdarzenia. - Analizujemy także zapisy z monitoringu - przekazał nam asp. Tomasz Kwaśnik.
Osoby mające informacje w tej sprawie mogą je przekazywać komendzie w Kołobrzegu kontaktując się m.in. pod numerami telefonu 94 35 33 512 lub 94 35 33 511.
70-latkowi urwało dłoń
W noc sylwestrową pogotowie w województwie zachodniopomorskim odwiozło do szpitala w sumie dwoje dzieci. Poparzony przez fajerwerk został również 8-letni chłopiec z Goleniowa.
Z kolei w Szczecinie eksplozja niemal całkowicie urwała dłoń 70-latkowi. Zdarzenie było spowodowane wybuchem petardy. Rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Paulina Targaszewska dodała, że mężczyzna doznał także obrażeń uda.
Funkcjonariusze przyznają, że w miarę spokojnie było na drogach. W województwie doszło do 2 wypadków, w których 2 osoby zostały ranne. Na szczęście nikt nie zginął. Policjanci wyeliminowali z dróg 7 nietrzeźwych kierowców.