Kolejny wypadek podczas pokazów lotniczych w USA
W Martinsburgu w Zachodniej Wirginii podczas pokazów lotniczych rozbił się samolot T-28. Pilot zginął. Nie ma ofiar wśród widzów pokazów - podaje CNN.
Przyczyny wypadku nie są znane. Jak podaje telewizja CBC, samolot stracił kontrolę podczas wykonywania wspólnych akrobacji w formacji sześciu samolotów, roztrzaskał się o płytę lotniska i chwilę później stanął w płomieniach.
Telewizje pokazują płomienie i kłęby czarnego dymu z miejsca, w którym spadł samolot. Świadkowie mówią o "błysku i odgłosie eksplozji".
Jednosilnikowy samolot T-28 był zbudowany w 1958 roku. Należał do grupy akrobatycznej, która występuje na pokazach lotniczych w całym kraju.
To już drugi wypadek lotniczy podczas pokazów lotniczych w USA w ciągu 48 godzin.
Wcześniej 9 osób zginęło na pokazie lotniczym w Reno w stanie Nevada, kiedy zabytkowy samolot spadł na trybunę pełną ludzi.