Kolejny pozew przeciw komitetowi wyborczemu SLD‑UP
Pozew przeciwko komitetowi wyborczemu SLD-UP złożyło w czwartek trzech wiceministrów rządu Jerzego Buzka. Krzysztof Kawęcki, Jacek Szczot i Krzysztof Tchórzewski poczuli się obrażeni oświadczeniem SLD-UP z 17 sierpnia, w którym oskarżono AWS, że potraktowała majątek narodowy jak "łup przynależny zwycięzcom".
Wiceminister edukacji narodowej - Krzysztof Kawęcki - powiedział, że wszyscy trzej ministrowie byli zmuszeni złożyć pozew w sądzie, gdyz oświadczenie komitetu SLD-UP narusza ich dobra osobiste jako urzędujących ministrów, a także jako kandydatów do Sejmu.
Pozew jest również protestem przeciwko kampanii inwektyw i pomówień jaką rozpoczęło SLD - dodał Kawęcki. Wiceminister transportu Krzysztof Tchórzewski, który w latach 80. był działaczem solidarnościowym, powiedział, że zarzuty SLD pod adresem AWS przypominają mu PRL-owską kampanię pomówień przeciwko działaczom opozycyjnym.
Tchórzewski nie zgadza się również ze sposobem oceny polityków prawicy przez SLD, który dyskredytuje prawą stronę sceny politycznej poprzez przypisywanie całej AWS błędów niektórych jej polityków. Dodał, że SLD chce z polityków prawicy zrobić grupę przestępców i kryminalistów. Jego zdaniem, jest to powrót do metod bolszewickich.
Ministrowie domagają się od Komitetu SLD-UP umieszczenia przeprosin między innymi w Telewizji Polskiej i w dzienniku Rzeczpospolita.
W środę sąd oddalił protest wyborczy komitetu AWSP przeciw SLD-UP w związku z tym oświadczeniem, uzasadniając swoją decyzję stwierdzeniem, że oświadczenie SLD-UP nie narusza dóbr osobistych wymienionej konkretnej osoby, kandydata na posła lub senatora czy też komitetu wyboczego. (ajg)