Pożar w Rosji. Ogromne zniszczenia
Z Rosji docierają informacje o kolejnym w ostatnim okresie poważnym pożarze. W ogniu stanęło centrum handlowe w Ufie, mieście położonym w europejskiej części kraju, kilkaset kilometrów od Kazania.
W piątkowy wieczór w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z rosyjskiej Ufy, gdzie ogniem zajęło się centrum handlowe "Merkury". To kolejny poważny pożar w Rosji od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. W ostatnim czasie w kraju rządzonym przez Władimira Putina coraz częściej dochodzi do tego typu incydentów.
Płonie centrum handlowe w Rosji. Kolejny taki pożar
Na razie nie ma informacji o ofiarach - podała agencja prasowa TASS, powołując się na regionalne służby ratunkowe, które rozpoczęły gaszenie pożaru w centrum handlowym.
- Centrum handlowe płonie. Strażacy walczą z żywiołem - powiedział rzecznik służb. Zgłoszenie o pożarze otrzymały one o godz. 19.36 czasu moskiewskiego (godz. 18.36 czasu polskiego).
Jak przekazała agencja TASS, w akcję ratunkową na terenie centrum handlowego zaangażowanych jest 78 strażaków i 28 jednostek. - Pożar rozprzestrzenił się na powierzchnię 1500 metrów kwadratowych - dodał rzecznik służb ratunkowych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zdaniem części ekspertów, pożary w Rosji nie są przypadkowe i mogą mieć związek z działaniem grup, które sprzeciwiają się wojnie w Ukrainie.
Pod koniec sierpnia niezależne rosyjskie media donosiły m.in. o przypadkach obywatelskiego nieposłuszeństwa w Ufie. W oknach niektórych mieszkań miały się pojawiać kartki z napisami "Nie dla wojny". Wywołało to natychmiastową reakcję osób, które popierają reżim Władimira Putina. W efekcie dochodziło do donosów na sąsiadów, którzy sprzeciwiają się rosyjskiej agresji na Ukrainę.
W samej Ufie nie jest to pierwszy podejrzany pożar. W połowie lipca ogniem zajął się gmach Sądu Arbitrażowego. Wówczas ogień rozprzestrzenił się na powierzchni 20 metrów kwadratowych. Strażacy ewakuowali trzy osoby, nikt nie został poszkodowany.
Czytaj także:
Erdogan grozi. Szykuje się kolejna wojna w Europie?
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski