ŚwiatKolejny łup wojenny Rosjan: olej roślinny

Kolejny łup wojenny Rosjan: olej roślinny

Ukraińskie władze alarmują od kilku dni, że rosyjskie wojska niszczą i kradną zboże. Okazuje się, że nie tylko ono pada łupem wojennym Rosjan. Na ich celowniku znalazł się także przeznaczony na eksport olej roślinny.

Kolejny łup wojenny Rosjan: olej roślinny
Kolejny łup wojenny Rosjan: olej roślinny
Źródło zdjęć: © East News | ANDREY BORODULIN
Violetta Baran

"Zakład produkcji oleju Połohy PJSC jako kolejny padł łupem rosyjskich okupantów i grabieżców. Przed rosyjską okupacją był jednym z największych zasilających budżet przedsiębiorstw rejonu (miasta) Połohy w obwodzie zaporoskim" - podała w sobotę agencja Ukrinform, cytując oświadczenie obwodowej obrony terytorialnej.

Rosjanie kradną z fabryki ukończone produkty, które miały zostać wyeksportowane za granicę. Zagraniczni partnerzy handlowi już mierzą się tymczasem z niedoborem ukraińskich produktów - podkreślił Ukrinform.

Rosja ukradła już ok. 400 ton zboża

Według ukraińskich władz rosyjscy najeźdźcy kradną i niszczą na Ukrainie również olbrzymie ilości zboża. MSZ Ukrainy oceniło, że Rosja kontynuuje w ten sposób dzieło stalinowców i nazistów, w tym politykę rządu ZSRR, który w latach 1932-1933 wywołał sztucznie masową klęskę głodu, znaną jako Hołodomor, która spowodowała śmierć milionów Ukraińców.

Przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłycia oświadczył w czwartek, że Rosja ukradła około 400 tys. ton zboża z okupowanych terenów obwodów zaporoskiego, chersońskiego, donieckiego i ługańskiego. Zdaniem ambasadora wywołanie klęski żywnościowej na Ukrainie i na świecie jest prawdopodobnie jednym z zamierzonych celów Rosji.

Źródło artykułu:PAP
wojna w Ukrainierosjakradzież
Wybrane dla Ciebie