Tusk pisze do liderów UE ws. kryzysu na granicy. "W każdej chwili sytuacja może wymknąć się spod kontroli". [NA ŻYWO]
Kryzys migracyjny trwa. Lider PO i przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej napisał list otwarty do przywódców Unii Europejskiej. Zaapelował w nim o "pełną solidarność" z Polską i Litwą wobec kryzysu na granicy z Białorusią. "W każdej chwili sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Chodzi o fundamentalne bezpieczeństwo całej naszej wspólnoty. Potrzebne są trudne decyzje wobec Mińska" - napisał Tusk.
![Rzecznik Kremla reaguje na słowa Morawieckiego. "Nie do przyjęcia" [NA ŻYWO]](https://v.wpimg.pl/NzA4OTUxYRsgVjlnegNsDmMObT08WmJYNBZ1dnpOfko5Gyk9OR08HzFbYTMnDT4bNkRhJDlXLwooGzllehwnCTFYLi16HSMYJFBgYDZNLxklDCl5bB5-Q2wALGEzVXdDJ1FiZ2YafU5yBSplZ0wqWDw)
Kryzys migracyjny trwa. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odniósł się do słów premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że Rosja jest odpowiedzialna za sytuację na granicy polsko-białoruskiej. - Uważamy je za absolutnie nieodpowiedzialne i nie do przyjęcia - powiedział Pieskow podczas konferencji prasowej .
Wieczorem premier Mateusz Morawiecki złożył w mediach społecznościowych podziękowania dla polskich służb mundurowych.
"Dziś w Brukseli cały dzień rozmów o kryzysie na granicy z Białorusią. Szymon Hołownia wzywał polityków unijnych do podjęcia bardzo konkretnych i stanowczych działań służących ograniczeniu napływu uchodźców nad polską granicę" - przekazał Michał Kobosko, były dziennikarz i przewodniczący partii Polska 2050.
Jak donosi portal OKO.press, na terenie przygranicznym zmarł w środę 14-letni Kurd. "Zmarł z powodu wyziębienia" - miał przekazać dziennikarzom jeden z migrantów. Białoruskie służby zabrały ciało chłopca.
to niech OKO.press jedzie na białoruś i tam ich ratuje
To tak.
To czemu mu białorusini nie pomogli?
- Jestem przekonany, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy budowę stałej zapory na granicy. Powstanie ona do końca pierwszej połowy 2022 roku - zapewnił wiceminister Maciej Wąsik w Telewizji Trwam.
- Sytuacja na granicy jest dynamiczna. W okolicy przejścia granicznego w Kuźnicy po stronie białoruskiej migranci rozbili obozowiska. Jednak w innych miejscach dochodzi wciąż do prób nielegalnego przekroczenia granicy - przekazał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik na antenie TV Trwam.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn napisał na Twitterze, że biaoruskie służby zachęcają migrantów do podejmowania masowych prób wdarcia się na terytorium Polski tłumacząc im, że taki sposób jest skuteczniejszy. "To kłamstwo. Polska granica jest dobrze chroniona. Wszystkie grupy są wyłapywane" - oświadczył Żaryn.
W kolejnym wpisie dodał, że Polska nie dopuści do tego, by szlak migracyjny biegł przez jej terytorium z Białorusi. "Jednoznaczne podejście Polski zaczyna popierać cała Europa" - zaznaczył.
Do sytuacji na granicy z Białorusią nawiązał w środę Jarosław Kaczyński. Prezes PiS przemawiał z okazji przypadającej w czwartek 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
- Kiedy przemawiałem tutaj przed laty, bo te uroczystości trwają już od lat, mówiłem głównie o historii. (...) Dziś stoimy jednak przed wielkimi wyzwaniami. Chodzi o to, co dzieje się na naszej granicy wschodniej. Ale także przed tymi, których nie jest łatwo ujrzeć, ale które przychodzą do nas z zachodu. Jaki jest wspólny mianownik, dla tego, co się dzieje? Intencje są różne. Otóż jest tak, że bardzo wielu po obu stronach Europy nie chce zaakceptować naszej podmiotowości, perspektywy rozwoju i wzrostu naszej siły - mówił Kaczyński na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
Szybko wyzdrowieć idzie w tym kraju
Wielki spec od bezpieczeństwa 🤣Panie odjedź pan z polityki i wstydu oszczędź.Nie będę bronił kraju, jeśli dostanę wezwanie póki pisland jest u władzy
Dlaczego Turcja znajdująca się w NATO pomaga Rosji w napaści na Polskę????
"Francja wyraża solidarność z Polską, a także Litwą i Łotwą w obliczu niedopuszczalnej instrumentalizacji przepływów migracyjnych przez białoruski reżim. Chcemy skoordynowanego i wspólnego sposobu ochrony zewnętrznych granic UE" - oświadczyło w środę francuskie MSZ.
Francuski resort dyplomacji podkreślił, że od września Francja pomaga Litwie w radzeniu sobie z kryzysem migracyjnym. W komunikacie dodano również, że Polska jak na razie "nie korzysta z tych środków europejskich, które pozostają dostępne".
Agencja AFP podała w środę, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej będzie przedmiotem rozmów podczas pilnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ w czwartek. Według agencji temat ten ma zostać poruszony podczas popołudniowej sesji na wniosek państw UE.
- Pilne spotkanie Rady Bezpieczeństwa ONZ pokazuje, jak poważnie konflikt na naszej granicy powinien być traktowany - ocenił w środę w TVP Info rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina. Poinformował również, że będzie próbował w czwartek w moskiewskim radiu zwrócić się w tej sprawie także do Rosjan.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że z inicjatywy Turcji, minister Zbigniew Rau odbył rozmowę telefoniczną ze swoim tureckim odpowiednikiem Mevlütem Çavuşoğlu.
"Polska i Turcja będą współdziałać, aby przeciwstawić się wykorzystywaniu przez reżim białoruski nielegalnej migracji do ataku hybrydowego na NATO" – zapewniło MSZ na Twitterze.
Jak podała wcześniej "Rzeczpospolita" rozmowa to efekt słów Mateusza Morawieckiego podczas wtorkowej debaty w Sejmie. Premier stwierdził wówczas, że nie podoba mu się "pełna synchronizacja" działań Turcji z Mińskiem i Moskwą. Zwrócił uwagę, że Turcja pomaga Białorusi w przerzucie migrantów z krajów Bliskiego Wschodu.
Policja poinformowała na Twitterze, że w czwartek na granicy polsko-białoruskiej pojawią się kolejni funkcjonariusze. Około 800 policjantów uda się tam zaraz po zakończeniu zabezpieczania uroczystości związanych ze Świętem Niepodległości.
Wśród nich ma się znaleźć stu funkcjonariuszy Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA"
"Podsycając kryzys na zewnętrznych granicach UE, białoruski reżim stara się odwrócić uwagę od sytuacji wewnątrz kraju, w którym trwają, a nawet nasilają się brutalne represje i łamanie praw człowieka" - oświadczył w środę szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell.
"Zorganizowana instrumentalizacja istot ludzkich przez reżim białoruski do celów politycznych nabrała w ostatnich dniach nowych niepokojących rozmiarów. Grupy migrantów są eskortowane przez uzbrojone białoruskie siły bezpieczeństwa w kierunku granic państw członkowskich UE w celu wymuszenia nielegalnego wjazdu" - czytamy w oświadczeniu.
Borrell podkreślił, że takie działanie "świadczy o cynizmie" reżimu w Mińsku.
- Mamy sygnały, które wskazują, że jutrzejszy dzień może być pełen aktów destabilizujących -powiedział rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn na antenie Polsat News. Jak dodał, na chwilę obecną "rejon Kuźnicy Białostockiej pozostaje największym wyzwaniem".
- Ale widzimy, że migranci są dzieleni na mniejsze grupy. Są one rozciągane. Sytuacja kryzysowa jest wzdłuż naszej granicy, także wszędzie musimy być czujni – podkreślił Żaryn.
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało na Twitterze kolejny film z granicy polsko-białoruskiej. Na najnowszym nagraniu widać uzbrojonych białoruskich funkcjonariuszy stojących wzdłuż płotu z zasiekami.
"Projekcja siły ze strony Białorusinów. Niektórzy z żołnierzy specjalnie dają się nagrywać z karabinami snajperskimi i granatnikami" - czytamy we wpisie.
Francja, Estonia i Irlandia zaapelowały o zwołanie w czwartek pilnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej - poinformowała w środę agencja AFP. Spotkanie miałoby się odbyć w czwartek po południu i przebiegać za zamkniętymi drzwiami.
Donaldowi to podziękujemy już chyba, nic ty tam nie ingeruj, nie lobbuj, nie proś...dosyć już twojej obecności w polityce
na szczyty hipokryzji wspiął się nasz Słońce Narodu, Donaldino z Truskowa - gdy wszystkie niemal kraje stają murem za Polską to i Donaldo odnajduje odrobinę bohaterstwa kajając się przed narodem w...
Tusk ratunku potrzebuje?? Blokować umiał działania a teraz w pory robi. Na granicę pierwszego postawić
Podczas trwającej w Parlamencie Europejskim debaty na temat kryzysu migracyjnego granicy, francuski europoseł Francois-Xavier Bellamy stwierdził, że broniąc swojej granicy, "Polska broni całej Europy".
- Na wschodzie Europy dyktatura białoruska organizuje kryzys migracyjny i Polska staje wobec tysięcy osób na swojej granicy. To nie jest problem Polski. To jest nasz problem. Ponieważ Polska broni całej Europy - mówił.
Apelował też do krajów UE o udzielenie Polsce wsparcia. - Solidarność nie jest tutaj negocjowalna i powinna rozpocząć się od finansowania infrastruktury niezbędnej do ochrony naszych granic. Natychmiast - oświadczył.
Szef bawarskiej grupy posłów chadeckich w Bundestagu Alexander Dobrindt wezwał w środę partie przyszłego rządu - SPD, Zielonych i FDP - do wsparcia wysiłków Polski, mających na celu zabezpieczenie granicy z Białorusią.
- Spodziewam się, że partie koalicyjne nie cofną się w tej sprawie i poprą zabezpieczanie granic jako wyraz sprzeciwu wobec prób szantażu ze strony reżimu Łukaszenki - powiedział Dobrindt.
- Unia musi działać szybko i kompleksowo, wspierając Polskę w budowie środków bezpieczeństwa na granicy - dodał.
Była premier, europosłanka PiS Beata Szydło skomentowała na Twitterze przebieg debaty w Parlamencie Europejskim na temat krzysu migracyjnego.
"Cieszę się, że wielu posłów PE podczas trwającej debaty nt. sytuacji na granicy z Białorusią udziela wsparcia Polsce. Nagle europejscy politycy dostrzegają, że Polska broni UE i europejskich wartości" - napisała.
Szydło nawiązała też do sporów polskiego rządu z Komisją Europejską o kwestie praworządności. "Może więc czas w PE na refleksję i rezygnację z absurdalnych ataków na Polskę?" - pytała.
Donald Tusk napisał list otwarty "do wszystkich europejskich przywódców".
"Niezależnie od Waszego poglądu na sprawy migracji oraz ocenę sytuacji wewnętrznej w Polsce, musimy użyć wszystkich dostępnych środków nacisku w celu powstrzymania eskalacji napięcia na wschodniej granicy Unii" - czytamy.
W liście opublikowanym na Twitterze Tusk podkreślił, że obecny kryzys migracyjny został wywołany przez Aleksandra Łukaszenkę w celu destabilizacji sytuacji w UE.
"Sytuacja w każdej chwili może wymknąć się spod kontroli. Podstawowe bezpieczeństwo naszych obywateli jest zagrożone. Nie ma więcej czasu na wahanie. Potrzebujemy zdecydowanych decyzji wobec Mińska oraz wsparcia dla Polski i Litwy. Brak reakcji lub jej odkładanie jedynie ośmieli prowokatorów wraz z ich protektorami oraz może doprowadzić do dramatycznych i trudnych do przewidzenia konsekwencji" - pisze lider PO oraz przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej.
"Liczę na Waszą mądrość i determinację"- kończy Tusk.
Fałsz z uszu leci! Kolka dni temu ośmieszał pan Polskę, drwił z niej czyli również z Polaków, będąc po stronie niemieckiej.
Dzięki Bogu że PiS rządzi i to Twarda ręka. Bo ta opozycja razem z Tuskiem nawet nie widz
Panie Donald,wschodniej granicy Polski.
"To spotyka migrantów starających się dotrzeć do oficjalnego przejścia granicznego, na którym Polska - jak twierdzą jej władze - przyjęłaby ich wnioski o azyl. Białoruskie wojska wewnętrzne odpychają ich z powrotem w 'otchłań' lasów Białorusi" - napisał na Twitterze białoruski opozycyjny dziennikarz Tadeusz Giczan.
Dziennikarz załączył krótki filmik, na którym widać białoruskich funkcjonariuszy odpychających grupę migrantów od ogrodzenia na przejściu granicznym.
W środę po południu doszło do spotkania przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen z prezydentem USA Joe Bidenem. Na agendzie znalazła się kwestia kryzysu na granicy polsko-białoruskiej.
- Nie jest to kwestia dwustronna Polski, Litwy czy Łotwy. To jest wezwanie dla całej Unii Europejskiej. To, co dzieje się na granicy, to nie jest kryzys migracyjny. Jest to próba reżimu autorytarnego, aby zdestabilizować swoich demokratycznych sąsiadów. Ale ta próba zakończy się klęską - przekazała po spotkaniu z prezydentem USA przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.
- Widzieliśmy cyberataki i kampanie dezinformacyjne. A teraz dochodzi do instrumentalizacji migrantów. Musimy chronić nasze demokracje - podkreśliła szefowa KE.
Szefowa KE oświadczyła też, że należy poszerzyć zakres sankcji wobec Białorusi.
W Parlamencie Europejskim trwa debata na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W jej trakcie szef największej frakcji w PE opowiedział się za budową płotu na granicy z Białorusią
- Nikt nie chce budować murów i płotów, ale jeśli technicznie nie ma innej możliwości, by chronić nasze granice, wówczas inwestycje w bariery fizyczne również muszą być możliwe. (...) Jako EPL opowiadamy się za tym, by w wyjątkowej sytuacji środki unijne udostępnić na budowę tego rodzaju infrastruktury – powiedział przewodniczący frakcji EPL Manfred Weber.
- Będziemy chronić nasze granice. Przemytnicy i dyktatorzy nie będą decydować, kto do nas wjeżdża – oświadczył.
Wyraził też ubolewanie, że Polska nie zaprosiła do współpracy Frontexu. - Nie mamy przejrzystości co do tego, co się dzieje na granicy" – zaznaczył.
w końcu mądrze ktoś mówi,psychopata nie będzie decydował kto ma dostać się do UE
Niech chociaz kasę na płot dadzą
Mur i tak szybko nie powstanie a poza tym musiałby mieć chyba 15-20m żeby stanowił rzeczywistą barierę trudną do przekroczenia.
- Zdjęcia, które można było zobaczyć w Polsce, na pewno są szokujące, a sytuacja może się zaostrzyć. Mamy do czynienia z potencjalnym nowym szlakiem migracyjnym – mówił podczas debaty w Parlamencie Europejskim szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Dodał, że migranci w rękach białoruskiego reżimu stali się narzędziem służącym realizacji celów politycznych.
Zapewnił ponadto, że w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej z przedstawicielami władz Iraku i Turcji oraz innych krajów będzie rozmawiał wiceszef KE Margaritis Schinas.
Nie widzisz naszej relacji? Kliknij TUTAJ.
