PolskaKolejny autor fałszywego alarmu bombowego zatrzymany

Kolejny autor fałszywego alarmu bombowego zatrzymany

Po trwającym ponad trzy miesiące śledztwie
policjanci ustalili i zatrzymali 40-latka, który zadzwonił na
policję z fałszywą informacją o podłożeniu bomby w sądzie w
Tarnowskich Górach (Śląsk).

Mężczyzna tłumaczył, że wszczął alarm bombowy "dla żartu". Grozi mu teraz do pięciu lat więzienia- poinformował Zbigniew Marcinek z zespołu prasowego śląskiej policji.

21 czerwca późnym wieczorem nieznany wówczas mężczyzna zadzwonił do tarnogórskiej policji i powiedział oficerowi dyżurnemu, że podłożył bombę w miejscowym sądzie rejonowym. Zapowiedział, że następnego dnia o 10 rano wysadzi budynek. Policjanci, którzy przeszukali gmach, nie znaleźli w nim żadnych materiałów wybuchowych.

Policji nie udało się od razu "namierzyć" sprawcy alarmu, bo zadzwonił on z telefonu komórkowego na kartę. Ustalenie żartownisia udało się dzięki pracy operacyjnej - powiedział Marcinek.

Sprawcą alarmu okazał się 40-letni właściciel firmy handlowej z Tarnowskich Gór. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty powiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i wywierania groźbą wpływu na pracę sądu.

To kolejny autor fałszywego alarmu bombowego zatrzymany w ostatnich dniach przez śląską policję. W poniedziałek policjanci z Żor ujęli 25-latka, który trzy dni wcześniej podając fałszywą informację o podłożonej bombie, doprowadził do ewakuacji kilkuset mieszkańców jednego z bloków w tym mieście.

Policja przypomina, że w dobie zagrożenia terroryzmem fałszywe alarmy niepotrzebnie angażują służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i dezorganizują życie mieszkańców. Policjanci podkreślają też, że dysponują coraz nowocześniejszym sprzętem i metodami ścigania sprawców fałszywych alarmów.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)