Kolejna seria szokujących wpadek polityków. Internauci są bezlitośni
Prezydent Andrzej Duda, lider PO Grzegorz Schetyna, prezes TK Julia Przyłębska i poseł Nowoczesnej Piotr Misiło. Co ich łączy? Wszyscy wykazali się sporą niewiedzą na temat Konstytucji 3 Maja i związanych z nią wydarzeń. Ich wpadki szybko wychwycili internauci.
226 lat temu, 3 maja 1791 r. Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Była drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.
To dla Polski ogromny powód do dumy, a jak wiadomo "sukces zawsze ma wielu ojców". Zgodnie z tą zasadą na temat Konstytucja 3 Maja bardzo chętnie wypowiadali się w ostatnich dniach przedstawiciele wszystkich opcji politycznych - i nie tylko.
Szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna chciał skrytykować na Twitterze Prawo i Sprawiedliwość za to, że "ani słowem nie wspominają o konstytucji, z której powinni być dumni".
Polityk opozycji nie zdawał sobie chyba jednak sprawy z tego, że zdjęcie, które komentuje, przedstawia ten właśnie dokument. Wersja była jednak właściwa tej z końca XVIII wieku i polityk PO najprawdopodobniej się w tym pogubił.
Interpretacja obrazu Matejki wg. prezydenta Dudy
Historycznej wpadki nie uniknął również prezydent RP Andrzej Duda. "Ci, którzy wtedy prawie siłą zdołali ją [konstytucję - przyp. red.] uchwalić byli tak szczęśliwi i tak dumni (...) na rękach nieśli króla" - mówił podczas środowego przemówienia prezydent.
Nawiązał w ten sposób do słynnego obrazu Jana Matejki. Centralną postacią obrazu nie jest jednak Stanisław August Poniatowski, a marszałek Sejmu Wielkiego Stanisław Małachowski (obok, również na ramionach posłów znajduje się marszałek Kazimierz Nestor Sapieha).
Nowoczesna pomyliła się o blisko 200 lat
Mimo wytknięcia pomyłki prezydentowi wpadki nie ustrzegli się również posłowie Nowoczesnej. Piotr Misiło napisał w sieci: "Dzisiaj w Szczecinie gościmy oryginał Konstytucji z 3 maja 1971 roku".
"Jakiego kraju to konstytucja, bo na pewno nie Polski" - komentują jego wpis internauci. - "Wiedza o Konstytucji zaorała polityków" - dodają.
Nie "zabłysnęła" również młodzieżówka PO
Sporą niewiedzą wykazała się także Marta Niewierko, jedna z działaczek młodzieżówki Platformy Obywatelskiej "Młodzi Demokraci".
Gdy PiS wrzucił do sieci zdjęcie upamiętniające uchwalenie Konstytucji 3 Maja, Niewierko skomentowała, że członkowie partii Jarosława Kaczyńskiego "powinni wreszcie zacząć przestrzegać" zapisów tego dokumentu.
Chyba zapomniała więc o tym, że Konstytucja obowiązywała tylko przez rok, gdyż szybko została obalona w wyniku przegranej wojny polsko-rosyjskiej. Dlaczego posłowie PiS mieliby jej przestrzegać w 2017 roku?
Uchwała czy ustawa?
Słowna wpadka zdarzyła się również prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Sędzia, która 21 grudnia 2016 roku zastąpiła na stanowisku prof. Andrzeja Rzeplińskiego, powiedziała w studiu TVP Info, że "Polska jako pierwsza w Europie miała taką uchwałę konstytucyjną". "Chyba ustawę... ale może być też uchwała skoro pani Przyłębska tak rzekła ;-)" - komentują użytkownicy sieci.