Kolejna rozmowa przechwycona przez SBU. "Rosyjscy żołnierze gotowi są zabić generałów"

W przechwyconej rozmowie pada nazwisko wysoko postawionego wojskowego - gen. Walerija Sołodczuka. Z podsłuchanej relacji rosyjskiego żołnierza wynika, że planowano morderstwo Sołodczuka. "Rosyjscy żołnierze są gotowi zabić swoich dowódców" - ocenia Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, która publikuje całe nagranie.

Na zdjęciu: wojska samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej w okolicach Mariupola
Na zdjęciu: wojska samozwańczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej w okolicach Mariupola
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

30.05.2022 | aktual.: 30.05.2022 11:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z konwersacji wynika m.in, że generał Walerij Sołodczuk, mający dowodzić jednostkami w obwodzie donieckim, został m.in. wydelegowany na wschód Ukrainy, aby tłumić bunt w szeregach rosyjskiej armii i zapobiegać "odmowom" wykonywania rozkazów. Rosjanie bowiem masowo odmawiają przechodzenia do ofensywy m.in. ze względu na liczebność poniesionych strat.

Sołoduczk oraz jego "specjalni ochroniarze" - jak przekazało SBU - omal nie zostali zastrzeleni przez żołnierzy, którzy sprzeciwili się wykonywaniu rozkazów. Grożono im też zabiciem poprzez odbezpieczenie granatu. "Rosyjski generał haniebnie uciekł z linii frontu" - podało SBU.

SBU: rosyjscy żołnierze gotowi są zabić swoich generałów, by uniknąć walki

"Agresor skarży się w rozmowie z żoną, że pozostała tylko jedna trzecia ich brygady (ponad 600 osób), reszta została zabita lub ranna" - napisały ukraińskie służby.

Російські солдати готові вбивати своїх генералів, які примушують їх йти в наступ

- Mamy prawie cały pododdział w ruinie - miał mówić swojej partnerce Rosjanin.

Relacjonował też szczegóły zastraszania Sołodczuka przez zbuntowanych wojskowych. - Jeden z żołnierzy, dzieciak, wyciągnął granat i zagroził, że wysadzi siebie i generała. Sołodczuk uciekł i schował się do swojej chaty - mówił.

- Zaczął machać lufą, strzelać (...) - opowiada dalej Rosjanin. - W ogóle nie chcę tu zostać! - dało się słyszeć z urywków rozmowy.

Specjalna ukraińska infolinia dla okupantów

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przypomina, że władze kraju utworzyły całodobową infolinię - dedykowaną dla żołnierzy wojsk okupanta, którzy chcą wycofać się z walk i dobrowolnie oddać w ukraińską niewolę.

Z kolei portal Ukraińska Prawda przypomina, że Putin wyznaczył termin zakończenia wojny (nazywanej w propagandowej narracji Kremla "operacją specjalną") na koniec maja br.

Według serwisu oznacza to, że wraz z nadejściem tej daty rosyjscy żołnierze mają możliwość legalnego opuszczenia pola bitwy. "Według SBU, marzą oni o wyjeździe z Ukrainy" - czytamy na łamach UP.

Źródło: Youtube/Twitter/Ukrinform/Ukraińska Prawda

Przeczytaj także: