Kolej w Niemczech nadal sparaliżowana
Na terenach południowo-wschodnich Niemiec, które nawiedziła powódź stulecia, wciąż sparaliżowana jest komunikacja kolejowa.
Nie kursują pociągi z i do Drezna. Woda wypełnia halę dworca głównego. Na wielu odcinkach torów w całej Saksonii Łaba zerwała szyny i podmyła nasypy.
Dyrekcja Deutsche Bahn ocenia straty na kilkaset milionów euro. Tyle będzie kosztowała naprawa zniszczonych szlaków kolejowych. Nie ma połączenia między Dreznem a Lipskiem, a także między Lipskiem, Berlinem i Halle, z powodu zerwanych mostów na Łabie.
Pociąg dalekobieżny relacji Hamburg-Berlin-Praga-Wiedeń nie kursuje między Dreznem a Czechami. Na tym odcinku pasażerów przewożą autokary.
Pod wodą wciąż pozostaje jedna z dzielnic Dessau w Saksonii-Anhalt, chociaż główna fala powodziowa przeszła tam już kilka dni temu. Poziom rzeki wprawdzie nieco opadł, ale przesiąknięte wały ledwo się trzymają - oznajmiła rzeczniczka władz miejskich.
Niemieccy powodzianie, w tym przedsiębiorstwa dotknięte klęską, otrzymają pomoc w wysokości blisko 10-ciu miliardów euro, częściowo z kasy Unii Europejskiej. (pol)