Kolęda 2023. Nowe praktyki związane z wizytami księży
Już niedługo rozpocznie się czas wizyt duszpasterskich w domach wiernych. Księża, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom parafian, wprowadzają nowe rozwiązania związane z coroczną kolędą. O jej celu i współczesnych praktykach opowiedział ks. Tomasz Nowak, rzecznik kurii biskupiej w Rzeszowie.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Głównym zamysłem corocznej wizyty duszpasterskiej w domach wiernych jest wspólna modlitwa i błogosławieństwo z rąk duchownego. Kolęda z reguły odbywa się po świętach Bożego Narodzenia i trwa przez kilka tygodni.
- Parafia to wspólnota - taki jest ideał. Trudno mówić o wspólnocie, gdy się wzajemnie nie zna i gdy się ze sobą nie rozmawia. Dla księdza jest to okazja do zorientowania się w sytuacji poszczególnych parafian, aktualizacji danych - możne to być początkiem np. pomocy udzielonej przez parafialną Caritas. Parafianie mogą powiedzieć o swoich oczekiwaniach wobec duszpasterzy, spostrzeżeniach dotyczących funkcjonowania parafii - wskazał ks. Tomasz Nowak, rzecznik kurii biskupiej w Rzeszowie w rozmowie z Iwoną Kosztyłą na antenie Katolickiego Radia Via.
Tradycja i nowoczesność
Księża starają się sprostać oczekiwaniom wiernych i decydują się na nowe rozwiązania podczas corocznego kolędowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełom na Grenlandii. Eksperci poruszeni skalą odkrycia
W jednej z rzeszowskich parafii postanowiono, że wierni, którzy chcą, by kapłan odwiedził ich dom, muszą wypełnić w sieci formularz zgłoszeniowy. - W dłuższej perspektywie taki model, zwłaszcza w miastach, może być korzystny dla wszystkich stron - podkreślił ks. Nowak.
Duszpasterz podkreśla jednak, że tradycyjny model kolędowania ma szczególne znaczenie w kontekście relacji duchownych z parafianami, ale i osobami na co dzień niezwiązanymi z kościołem. - Księża, którzy chodzą po kolędzie wiedzą, że spotkania kolędowe są nieraz zaskakujące i drzwi otwierają także niewierzący – sam uczestniczyłem w takich kolędach, gdzie ktoś, mimo różnic światopoglądowych, zwyczajnie chciał porozmawiać z księdzem - podkreślił rzecznik kurii biskupiej w Rzeszowie.
Źródło: Katolicka Agencja Informacyjna