Kobiety sukcesu na listach wyborczych PSL
45 kobiet wystawi Polskie Stronnictwo Ludowe na swoich listach wyborczych w sześciu okręgach woj. śląskiego. Na ten region przypada jedna ósma spośród ok. 360 wszystkich kandydatek partii ubiegających się o miejsca w parlamencie.
Reprezentację pań kandydujących z list partii ludowców do Sejmu w woj. śląskim przedstawiła w Katowicach członkini zarządu tego regionu z ramienia PSL Aleksandra Banasiak. Jak zachwalała, na tamtejszych listach Stronnictwa są m.in. prawniczki, lekarki, nauczycielki oraz kobiety sukcesu na stanowiskach kierowniczych, wśród nich specjalistki rolnictwa, np. prezes Raciborskiej Spółdzielni Mleczarskiej Wanda Świerczyna.
Kandydująca w okręgu gliwickim adwokatka Maria Śliwowska (m.in. bezskutecznie ubiegała się o mandat poselski w 2005 r. z listy Socjaldemokracji Polskiej, a w 2007 r. z listy PSL oraz w ub. roku o mandat radnego woj. śląskiego z ramienia Ruchu Autonomii Śląska) powiedziała, że szczególnie zależy jej na "tworzeniu dobrych, skutecznych ustaw".
- Równie interesuje mnie ochrona środowiska, chciałabym też zająć się zwalczaniem bezrobocia, rozwojem gospodarki, tworzeniem nowych miejsc pracy i stabilizacją zatrudnienia - wymieniła. Jej zdaniem - drogą do osiągnięcia tych celów jest tworzenie prawnych rozwiązań wspierających innowacyjność gospodarki, np. poprzez udrożnienie współpracy sfer nauki i biznesu.
Banasiak wyjaśniała, że na rzecz integracji środowisk kobiecych działa od 2002 r., była m.in. na dwóch dotychczasowych Kongresach Kobiet. - Staram się przekonywać panie, że musimy tworzyć własną grupę i próbować na własną rękę promować się, byśmy mogły cokolwiek zmienić w polityce - zaznaczyła.
Dodała, że pracując od ub. roku w samorządzie woj. śląskiego stara się przy okazji wynajdywać aktywne kobiety. Jej zdaniem, mężczyźni - tworząc zwartą grupę - potrafią wzajemnie popierać się, także przy tworzeniu list wyborczych. - Kobiety są na razie jeszcze troszkę wycofane, nie wszystkie, ale niektóre myślą: faktycznie, może nie jestem taka dobra, by startować z pierwszego miejsca - oceniła.
Sama Banasiak wystartuje do Sejmu z trzeciego miejsca okręgu częstochowskiego. Prócz niej, w woj. śląskim na trzecim miejscu będzie jeszcze jedna kandydatka PSL; dwie panie wystartują z drugich miejsc, na pierwszym miejscu nie będzie ani jednej kobiety.
Według informacji Banasiak, spośród 360 kandydatek Stronnictwa w całej Polsce, na pierwszych miejscach list znaleźć się ma sześć pań, m.in. minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak w okręgu obejmującym woj. lubuskie. Siedem kobiet ma trafić na miejsca drugie. Według lipcowych danych dziennika "Polska", na listach wyborczych PSL miało znaleźć się 355 pań stanowiących 39% wszystkich kandydatów.
W poprzednich wyborach parlamentarnych PSL nie zdobyło w woj. śląskim żadnego mandatu. Teraz liczy na co najmniej jeden mandat w każdym okręgu, a w częstochowskim, gdzie liderem jest szef kółek rolniczych Władysław Serafin - dwa.
Lider ludowców w regionie Marian Ormaniec otwiera listę wyborczą partii w Bielsku-Białej, w okręgu sosnowieckim "jedynką" jest obecny wicewojewoda śląski Stanisław Dąbrowa, a w Rybniku przedsiębiorca i działacz PSL Bronisław Karasek. Drugi na rybnickiej liście jest górnik z Jastrzębskiej Spółki Węglowej i lider jednego z działających tam związków Piotr Szereda. W Gliwicach liderem listy jest wiceszef śląskiego PSL Andrzej Pilot. W okręgu katowickim listę Stronnictwa otwiera dyrektor katowickiej kopalni "Wujek" Krzysztof Kurak, a kolejna jest dyrektor Filharmonii Śląskiej Grażyna Szymborska.
Wśród kandydatów śląskiego PSL do Senatu są m.in. szef śląskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Stanisław Gmitruk, właściciel znanego w regionie zakładu wędliniarskiego Andrzej Stania oraz b. członek zarządu woj. śląskiego, przegrany kandydat w wyborach uzupełniających do Senatu oraz wyborach prezydenta Katowic, Adam Stach. Nie ma wśród nich ani jednej kobiety.
