Kobieta z dzieckiem przeżyła ponad 60 godzin pod gruzami
Kobieta z dwuletnim dzieckiem przeżyła ponad 60 godzin pod gruzami zawalonego w czasie sobotniego trzęsienia domu w Islamabadzie.
Młodą kobietę - z pochodzenia Irakijkę - z dwuletnim synkiem odkopały w poniedziałek wieczorem ekipy armii pakistańskiej i pracujących ze specjalnie szkolonymi psami brytyjskich ratowników. Obojgu prawdopodobnie udało się przeżyć dzięki kieszeni powietrznej, jaka wytworzyła się pod rumowiskiem dziesięciopiętrowego bloku. Fakt, że przeżyli, zdaniem ratowników graniczy z cudem. Zginęła cała rodzina kobiety.
W Balakot, miasteczku w górach na północnym zachodzie Pakistanu, w poniedziałek żołnierze pakistańscy wraz z ekipą francuskich specjalistów - ratowników uratowali natomiast 40 żywych dzieci spod gruzów miejscowej szkoły - wydobyto też jednak około 60 ciał uczniów, którzy ponieśli śmierć podczas kataklizmu.
Sobotnie trzęsienie ziemi o sile 7,6 stopnia w skali Richtera, najsilniejsze od stuleci w tym regionie Azji, zniszczyło wiele miejscowości na północy Pakistanu. Zginęło co najmniej 20 tys. osób w Pakistanie i ponad tysiąc w Indiach. Trzęsienie spowodowało zniszczenia również w północno-wschodnim Afganistanie.
Pakistański dziennik "Nation" sugeruje we wtorek, że ostatecznie liczba ofiar trzęsienia w regionie może dojść do dwustu tysięcy ludzi.