Koalicja za nowelizacją uchwały o komisji bankowej, opozycja - za odrzuceniem
Kluby PiS, Samoobrony i LPR będą głosować za
projektem nowelizacji uchwały powołującej bankową komisję śledczą, zaś
kluby PO i SLD przedstawiły poprawki odrzucające projekt.
28.02.2007 | aktual.: 28.02.2007 23:44
W Sejmie odbyła się debata nad sprawozdaniem Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie projektu nowelizacji uchwały o powołaniu bankowej komisji śledczej, dostosowującym jej treść do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego kwestionującego legalność powołania komisji. W związku ze zgłoszeniem poprawek projekt uchwały został ponownie skierowany do komisji.
Sprawozdawca komisji Adam Hofman (PiS) powiedział, że projekt nowelizacji, nad którym pracowało też Prezydium Sejmu, jest wynikiem "konsensu działań prawników". To nie jest projekt emocji politycznych - dodał.
Andrzej Dera (PiS) powiedział, że PiS popiera projekt. Podkreślił, że decyzja TK jest taka, że Sejm ma prawo powoływać komisje śledcze do zbadania określonych spraw. Zdaniem PiS, projekt uchwały jest w pełni zgodny z konstytucją. Dera zarzucił klubom opozycji działania destrukcyjne.
Waldemar Nowakowski (Samoobrona) uznał, że w razie ponownego wniesienia uchwały do Trybunału Konstytucyjnego, posłowie będą w stanie "ją obronić".
Edward Ośko (LPR) wyraził opinię, że komisja śledcza będzie działać. Dodał, że inne organy nadzoru czy nawet ścigania nie są w stanie kompleksowo sprawdzić przekształceń w bankach.
Małgorzata Ostrowska (SLD) zaprotestowała przeciwko określaniu działania opozycji jako "destrukcji". Ufam, że może rozsądek przemówi i w ogóle zrezygnujemy z prac tej komisji - dodała. Zdaniem klubu SLD, po orzeczeniu TK komisja "nie ma racji bytu".
Ostrowska przedstawiła też poprawkę, której przyjęcie oznaczałoby zaprzestanie działania komisji śledczej. Jednocześnie zapowiedziała, że jeśli komisja będzie działać, SLD będzie uczestniczyć w jej pracach.
Aleksander Grad (PO) stwierdził, że posiadane przez jego klub ekspertyzy wskazują, że projekt uchwały nadal jest niezgodny z konstytucją. Według Platformy proponowana treść uchwały oznacza, że to komisja będzie określać, czym się będzie zajmować. M.in. taką wadę poprzedniej uchwały zakwestionował TK. W opinii PO, Prezydium Sejmu powinno zamówić dodatkowe opinie prawne na temat uchwały.
Grad zwrócił uwagę na opinię Biura Analiz Sejmowych, z której wynika, że uchwała, w nowej formie, nadal może być niezgodna z konstytucją. Jeśli uchwała zostanie przyjęta w proponowanym kształcie, PO zamierza znów złożyć do TK wniosek o uznanie jej za niezgodną z ustawą zasadniczą.
Komisja śledcza powołana w marcu ub.r. miała zbadać "rozstrzygnięcia dotyczące przekształceń kapitałowych i własnościowych w sektorze bankowym oraz działań organów nadzoru bankowego w okresie od 4 czerwca 1989 r. do 19 marca 2006 r."
Po wyroku TK, który we wrześniu 2006 r. orzekł, że uchwała o powołaniu komisji jest niezgodna z konstytucją, konieczna stała się zmiana treści uchwały.
Zgodnie z projektem nowelizacji uchwały zaproponowanym przez Prezydium Sejmu, komisja śledcza ma m.in. badać prawidłowość i celowość działań rządu, ministra finansów i ministra skarbu w procesie przekształceń sektora bankowego. Komisja regulaminowa dodała we wtorek do katalogu tych osób jeszcze premiera i ministra przekształceń własnościowych.