Koalicja Europejska twardo w obronie euro. "Tylko wtedy dogonimy Niemcy i Francję"
Leszek Miller skrytykował Jarosława Kaczyńskiego za słowa, że jeszcze nie czas na wejście Polski do strefy euro. - Takie założenie oznacza aksamitny polexit - podkreślił kandydat Koalicji Europejskiej do europarlamentu.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wybory do Parlamentu Europejskiego już 26 maja. Prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził ostatnio, że Polska wejdzie kiedyś do strefy euro, ale na razie nasza gospodarka nie jest na to gotowa. Wydał też oświadczenie, w którym zadeklarował, że nie zgodzi się na porzucenie złotego, dopóki nie będziemy na poziomie chociaż zbliżonym do Francji czy Niemiec.
- To baśń z mchu i paproci, bo bez wejścia do strefy euro nigdy nie osiągniemy takiego poziomu jak Niemcy i Francja - ocenił we wtorek w Radiu ZET Leszek Miller.
Kandydat Koalicji Europejskiej w Wielkopolsce zaznaczył, że argumenty PiS do niego nie trafiają.
- Jak słyszę, że Polska nigdy nie wejdzie do strefy euro, bo euro jest czymś niebezpiecznym i szkodliwym, to oznacza aksamitny polexit - stwierdził.
Leszek Miller dodał, że premier Mateusz Morawiecki przyjmie niedługo w Warszawie przedstawicieli dziesięciu państw, z którymi w 2004 roku wspólnie weszliśmy do Unii Europejskiej.
- Siedem z tych państwa ma już euro - podkreślił Miller. Zaznaczył, że bycie poza tą grupą to powód do wstydu, a brak wspólnej waluty nigdy nie pozwoli nam się szybko rozwijać.
- Koncepcja obecności w UE to dla Kaczyńskiego sprowadzenie na najniższy poziom integracji - ocenił. Gość Radia ZET zaznaczył, że partia rządząca odrzuca ambitne obszary integracji i skupia się wyłącznie na tych podstawowych.
Źródło: Radio ZET
