Kłótnia w PiS o pomysł Kaczyńskiego
Chyba nikt się nie spodziewał, że nowy podział administracyjny Polski zaproponowany przez Jarosława Kaczyńskiego wywoła spory w... PiS. Politycy startujący z różnych miast walczą o to, gdzie powinna być stolica nowego województwa mazowieckiego. - Radom jest największym miastem w regionie - mówi WP Marek Suski z PiS. - Tam jest już komenda wojewódzka, a stolica powinna być w Płocku - twierdzi Maciej Wąsik z tej samej partii.
Jeśli PiS wygra wybory parlamentarne i stworzy rząd, Jarosław Kaczyński chce zmienić mapę Polski. Postuluje, by utworzyć nowe województwo koszalińskie, a z istniejącego obecnie mazowieckiego wydzielić nowe. - Trzeba powołać województwo warszawskie. Tak, Warszawa może na tym stracić, ale zyska Mazowsze - mówił prezes PiS na spotkaniu z mieszkańcami stolicy. To o tyle zaskakujące, że przecież sam startuje do Sejmu z Warszawy. Były premier nie wskazał stolicy nowego województwa mazowieckiego.
Zwłaszcza w centralnej Polsce nowy podział administracyjny kraju stał się to jednym z głównych tematów. Politycy PiS, którzy walczą o głosy wyborców w różnych miastach Mazowsza, licytują się, gdzie powinna się znaleźć nowa stolica województwa.
Po zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego politycy PiS związani z Płockiem od razu zgłosili swój postulat. - Będę zabiegał o to, by to Płock był stolicą województwa mazowieckiego - mówi Maciej Wąsik, radny sejmiku mazowieckiego, który walczy o miejsce w Sejmie. Na terenie tego miasta znajduje się wielka firma paliwowa Orlen, która w dużej mierze utrzymuje całe województwo. Przeniesienie tu administracji przyniesie też spore oszczędności. Wiem, że Radom będzie się upominał o swoje, ale stolica powinna być w Płocku - dodaje.
Tej argumentacji nie przyjmuje inny polityk PiS Marek Suski, który z kolei startuje do Sejmu z Radomia. - Chciałbym, żeby stolicą było moje miasto. Radom jest największym miastem na Mazowszu po Warszawie i to powinno być brane pod uwagę. Poza tym ma doświadczenie jako stolica województwa radomskiego - uważa Suski.
Poseł przypomina, że Radom liczy ok. 220 tys. mieszkańców. Płock - ok. 100 tys. mniej. - Nasze miasto potrzebuje wsparcia. Panuje tu największe bezrobocie wśród miast powyżej 200 tys. mieszkańców. Nowe województwo wpłynęłoby na rozwój szlaków komunikacyjnych - wylicza zalety polityk. Decyzja jednak zapadnie dopiero po wyborach, jeśli to PiS je wygra.