Klich: podejmę decyzje ws. 12 skazanych żołnierzy
Minister obrony Bogdan Klich zapowiedział, że do końca tego tygodnia podejmie decyzje personalne wobec dowódców 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego w Bielsku Białej. 12 żołnierzy tego batalionu "weszło w konflikt z prawem".
Mam już raport Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej mówiący o tym, że, niestety, byli i są w tym batalionie żołnierze, którzy są na bakier z prawem; tacy, którzy dopuścili się wykroczeń i przestępstw - powiedział w Krakowie Klich.
Minister obrony wyjaśnił, że chodzi o 12 żołnierzy, którzy "weszli w konflikt z prawem poważnie i zostali skazani prawomocnymi wyrokami przez sądy". Taka sytuacja jest niedopuszczalna - ocenił Klich. Dodał, że są to przestępstwa, które kwalifikują do wpisu w Centralnym Rejestrze Skazanych i 12 żołnierzy służących w 18. Batalionie jest tam zarejestrowanych.
To upoważnia mnie do tego, żeby w tym tygodniu podejmować decyzje personalne w stosunku do dowódców tego batalionu- powiedział Klich.
Jak poinformował oficer prasowy 6. Brygady Desantowo-Szturmowej kpt. Jacek Popławski, sprawa dotyczy 12 żołnierzy z 18. Batalionu Desantowo-Szturmowego, którzy odpowiadali przed sądami m.in. za naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, naruszenie nietykalności cielesnej lub udział w pobiciu, zniszczenie mienia publicznego i włamanie do niezamieszkałego budynku.
Wobec czterech żołnierzy sąd umorzył postępowania warunkowo na okres próby wynoszący jeden rok, pozostałych ośmiu zostało skazanych na kary ograniczenia wolności od 6 do 14 miesięcy.
Wobec pięciu skazanych żołnierzy dowódca wystąpił z wnioskami o wydalenie ze służby- powiedział kpt. Popławski. Podkreślił, że każdy przypadek rozpatrywany był indywidualnie, w oparciu o opinię na temat żołnierza i przebieg jego dotychczasowej służby.
Popławski wyjaśnił także, że kara ograniczenia wolności polega na pozostawaniu na terenie jednostki dwa razy w tygodniu po zakończeniu zadań służbowych, tj. w godzinach od 15.30 do 21.30.