Klęska śniegowa na czesko-polskiej granicy
Stan klęski śniegowej ogłoszony został w piątek wieczorem już na terenie dziesięciu czeskich powiatów położonych w bezpośrednim sąsiedztwie granicy z Polską. Wiele dróg jest
zamkniętych. Od świata odciętych jest kilkadziesiąt miejscowości.
22.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Stan klęski śniegowej obowiązuje w powiatach Opava, Frydek Mistek, Novy Jiczin, Bruntal, Semily, Jablonec nad Nysą, Liberec, Jesenik, Rychnov nad Knieżną i Nachod. Wszędzie sypie intensywny śnieg i wieje bardzo silny wiatr.
Z powodu zasp zamknięte zostało polsko-czeskie przejście graniczne w Białym Potoku. Kilkanaście ciężarówek, które utknęły na podjazdach blokuje dojazd do przejścia granicznego w Harrachovie. Na wielu odcinkach dróg jazda możliwa jest tylko w jednym kierunku. Na poboczach stoi bardzo wiele samochodów, który utknęły w zaspach.
Sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę. Drogowcy w powiecie Frydek Mistek, przez który - od przejść w Cieszynie i Bohuminie - prowadzi z Polski przez Czechy główna trasa tranzytowa na zachód i południe Europy, informują o nawet dwumetrowych zaspach. Wiele odcinków dróg przejechać mogą tylko samochody z łańcuchami śniegowymi. Spóźnienia pociągów spowodowana zaspami notują Czeskie Koleje. (reb)