Putin wysyła wiadomość dla Zachodu. Niebywałe, co mówi
- Zachód jest gotów zagrozić każdemu krajowi, przekształcić go w epicentrum kryzysu, sprowokować kolorową rewolucję i krwawą masakrę - powiedział w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu z przedstawicielami służb bezpieczeństwa i wywiadu krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. Dyktator przemówieniu przekonywał także, że Zachód pracuje nad scenariuszami "podsycania nowych konfliktów w przestrzeni WNP, podczas gdy istniejące, na przykład między Rosją a Ukrainą, są wynikiem rozpadu Związku Radzieckiego".
- Zachód pracuje nad scenariuszami podsycania nowych konfliktów w przestrzeni WNP, podczas gdy istniejące, na przykład między Rosją a Ukrainą, są wynikiem rozpadu Związku Radzieckiego - stwierdził w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin na wideokonferencji z szefami służb wywiadowczych Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). - Kraje zachodnie próbują sprowokować konflikty w WNP - stwierdził, powielając rosyjską propagandę.
Putin o "krwawej masakrze"
Putin oskarżył także Zachód o to, że "wypracowuje scenariusze podsycania nowych konfliktów w przestrzeni WNP" . - Podążając za swoimi celami, nasi geopolityczni adwersarze, nasi przeciwnicy, jak niedawno powiedzieliśmy, są gotowi ujawnić każdego, każdy kraj, aby przekształcić go w epicentrum kryzysu, sprowokować kolorową rewolucję i rozpętać krwawą masakrę - powiedział.
W swoim propagandowym przemówieniu dyktator stwierdził, że wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się teraz między Rosją a Ukrainą, a co dzieje się na granicach niektórych innych krajów WNP. - Oczywiście wszystko to jest wynikiem rozpadu Związku Radzieckiego, to wszystko jest jasne. Ale ryzyko destabilizacji wciąż rośnie, w tym ryzyko destabilizacji całego regionu Azji i Pacyfiku - podsumował szef rosyjskiego państwa.
Propagandowe przemówienie Putina
Zdaniem Putina Zachód nie chce się pogodzić z tym, że "jednobiegunowa hegemonia nieubłaganie upada i tworzy się bardziej sprawiedliwy porządek świata".
- Na naszych oczach odbywa się trudny proces kształtowania bardziej sprawiedliwego porządku świata. Towarzyszą temu dobrze znane problemy leżące na powierzchni. Jednobiegunowa hegemonia nieubłaganie upada. To obiektywna rzeczywistość, której Zachód kategorycznie do siebie nie dopuszcza - stwierdził.
Putin zwrócił uwagę, że trzymając się przeszłości i próbując prowadzić politykę dyktatu we wszystkich dziedzinach - od stosunków międzynarodowych i gospodarki po kulturę i sport - "ten najbardziej znany zbiorowy Zachód stwarza nowe problemy i kryzysy".
- Jednocześnie (Zachód - przyp. red.) wywiera presję na te kraje, które wybierają suwerenną ścieżkę rozwoju, nie chcą być posłuszne, ale chcą samodzielnie i swobodnie wybierać własną drogę, swoją przyszłość, chronić ich kulturę, tradycje, wartości - stwierdził Putin.
Zaznaczył, że program zbliżającego się spotkania szefów służb wywiadowczych obejmuje szeroki zakres tematów związanych z niezawodną ochroną krajów WNP przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi. - A we współczesnych warunkach jest ich nie mniej - wręcz przeciwnie, zaostrzają się od dawna konflikty, pojawiają się nowe poważne wyzwania - dodał rosyjski prezydent.
Niepokojący widok na Bałtyku. Szwedzi pokazali nowe nagranie z miejsca wycieku gazu
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski