Kirgistan pozbył się Akajewa
Parlament Kirgistanu
przyjął rezygnację odsuniętego w marcu od władzy
prezydenta Askara Akajewa i jednocześnie ustalił termin wyborów
prezydenckich na 10 lipca.
11.04.2005 | aktual.: 11.04.2005 10:01
Parlament w Biszkeku, stolicy kraju, już po raz czwarty rozpatrywał w poniedziałek sprawę rezygnacji Akajewa. Ostatecznie decyzję podjęto 38 głosami przeciwko dwu, przy trzech wstrzymujących się od głosu. Część obecnych na sali deputowanych z niewyjaśnionych przyczyn nie wzięła udziału w głosowaniu. Kirgiski parlament liczy 75 deputowanych.
Deputowani ustalili termin przyszłych wyborów prezydenckich na 10 lipca. Wcześniej planowano je na koniec czerwca.
Askar Akajew został odsunięty od władzy 24 marca po demonstracjach opozycji w Biszkeku i innych kirgiskich miastach. Obecnie przebywa w Rosji.