Kim byli robotnicy przymusowi
Niemiecki Bundestag przyjął w środę uchwałę stwierdzającą
bezpieczeństwo prawne dla firm niemieckich. Otwiera to
drogę dla rozpoczęcia wypłat odszkodowań dla robotników
przymusowych w Trzeciej Rzeszy.
Podczas II wojny światowej z pracy robotników przymusowych i niewolniczych korzystało kilka tysięcy przedsiębiorstw Trzeciej Rzeszy. Państwo i gospodarka niemiecka zyskały na pracy robotników cudzoziemskich ponad 180 mld marek.
Polacy stanowili najliczniejszą, po Żydach, grupę osób więzionych w obozach. Polacy stanowili też blisko jedną trzecią wszystkich robotników przymusowych pracujących dla hitlerowskich Niemiec.
. Odszkodowania dla robotników przymusowych w Trzeciej Rzeszy będą wypłacane na podstawie międzynarodowego porozumienia, zawartego w marcu ubiegłego roku. Na wypłaty bezpośrednie dla byłych robotników będzie przeznaczone 8,25 mld marek. Pół miliona Polaków, ofiar pracy przymusowej i niewolniczej otrzyma z funduszu odszkodowawczego 1,8 mld.
Prawo do odszkodowania mają żyjące ofiary represji oraz spadkobiercy byłych robotników przymusowych, którzy zmarli 16 lutego 1999 roku lub po tej dacie. Jest to dzień, kiedy kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i przedstawiciele 16 niemieckich koncernów zadeklarowali utworzenie funduszu odszkodowawczego.
Z powodu opóźnienia w rozpoczęciu wypłat odszkodowań, w marcu tego roku Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie rozpoczęła wypłacanie zaliczek najstarszym osobom, poszkodowanym przez Trzecią Rzeszę. Fundacja wypłaca zaliczki z własnych środków, w porozumieniu z kuratorium niemieckiej Fundacji "Pamięć, Odpowiedzialność, Przyszłość". (ck)