Kilka tysięcy osób w antybushowskiej manifestacji w Paryżu
Kilkutysięczna rzesza rozpoczęła po
południu w Paryżu marsz protestu przeciwko amerykańskiej
interwencji w Iraku i przeciwko wizycie prezydenta USA George`a W.
Busha we Francji.
05.06.2004 19:05
Pochód protestujących otwierał wielki transparent z napisami: "wolność i niepodległość dla Irakijczyków, wycofać wojska okupacyjne, pokój, sprawiedliwość, demokracja na Bliskim Wschodzie".
Były i bardziej radykalne napisy, w rodzaju "Bush - terrorysta numer jeden", "Panie Bush od chwili pańskiego przyjazdu czuć tu ropą naftową", "Pańska demokracja zabija wszystko, tak jak i ta Putina".
Ok. 40 organizacji pozarządowych, w tym Ruch Pokoju, Komitet Czeczeński, Liga Praw Człowieka, a także partia francuskich komunistów, apelowało o solidarność w proteście przeciwko wojnie i okupacji w Iraku.
Podobne demonstracje, które odbyły się w piątek w Rzymie, zgromadziły ok. 30 tysięcy osób.