Kierowca rajdowy śmiertelnie dźgnął nożem taksówkarza
Wrocławska prokuratura oskarżyła kierowcę rajdowego Krzysztofa T. o zabójstwo. Zarzuca mu, że w styczniu 2010 r., podczas ulicznej sprzeczki, śmiertelnie ugodził nożem taksówkarza.
09.03.2011 | aktual.: 09.03.2011 19:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, akt oskarżenia został skierowany do sądu.
Krzysztof T. jest oskarżony o to, że 3 stycznia 2010 r. na jednym z głównych wrocławskich skrzyżowań wmieszał się w sprzeczkę między taksówkarzem a kierowcą busa. Ten ostatni prawdopodobnie był narzeczonym córki rajdowca. Śledczy uważają, że rajdowiec jechał za busem i gdy doszło do kłótni, wyszedł z auta i ugodził nożem taksówkarza.
- Adrian S. wskutek odniesionych obrażeń (...) zmarł po przewiezieniu do szpitala, mimo udzielonej pomocy lekarskiej - powiedziała Klaus.
Krzysztof T. przyznał się częściowo do popełnienia zarzucanego mu czynu. Grozi kara pozbawienia wolności od 8 do 25 lat albo kara dożywotniego więzienia.
Tuż po zdarzeniu rajdowiec zniknął z Wrocławia i był nawet poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Ostatecznie po trzech miesiącach ukrywania się został zatrzymany pod koniec marca 2010 r. we Wrocławiu i od tamtej pory przebywa w areszcie.
NaSygnale.pl: 15-letni mściciel stanie przed sądem