Konflikt na targowisku przy Modlińskiej. Kupcy w obliczu presji zarządcy

Na targowisku przy Modlińskiej w Warszawie narasta konflikt między kupcami a zarządcą terenu, który domaga się podwyżki czynszów. Kupcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo i nie opuszczają hali - informuje "Gazeta Wyborcza".

Targowisko na ModlińskiejTargowisko na Modlińskiej
Źródło zdjęć: © East News | Adam Burakowski
oprac.  TWA

Na targowisku przy Modlińskiej w Warszawie doszło do poważnego konfliktu między kupcami a zarządcą terenu, który domaga się podwyżki czynszów. Kupcy, którzy przenieśli się tu po pożarze na Marywilskiej, nie zgadzają się na nowe warunki finansowe.

Zarządca terenu, Zbigniew Bogusz, zażądał podwyżki czynszów, co spotkało się z oporem ze strony kupców. Jak relacjonuje Chau Than Pnam, kierownik centrum handlowego, zarządca próbował wymusić zgodę na nowe warunki poprzez likwidację dotychczasowej spółki i założenie nowej z wyższymi opłatami. - Przyszedł do mnie pan Bogusz i powiedział, że likwiduje spółkę, z którą mamy podpisaną umowę i zakłada nową, z którą trzeba będzie podpisać umowę, ale z gigantyczną podwyżką. Nie mogłem się na to zgodzić, bo wtedy wszyscy kupcy musieliby płacić więcej - mówi Chau Than Pnam.

Napięta sytuacja na Modlińskiej

Sytuacja na targowisku stała się napięta, gdy na miejscu pojawili się mężczyźni z pałkami teleskopowymi i łańcuchami. Kupcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo i nie opuszczają hali. - Nie wiemy, co mamy robić, jesteśmy w ogromnym stresie. Wygląda na to, że chcą zrobić z nami porządek - mówi "Gazecie Wyborczej" Łukasz Małkiewicz, jeden z zarządców nowego centrum handlowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mentzen wyśmiał Morawieckiego. Zapytaliśmy też o tajemniczą kamerkę

Policja jest obecna na miejscu, aby zapewnić bezpieczeństwo. - To konflikt pomiędzy zarządcą terenu a najemcami. Nie mamy informacji, żeby doszło do sytuacji zagrażającej życiu i też nikt nie został zatrzymany. Ale wszystkie zgłoszenia są przyjmowane, sprawa jest rozwojowa - podsumowuje aspirant Kamil Sobótka z Wydziału Komunikacji Komendy Stołecznej Policji.

Kupcy złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, a policja monitoruje sytuację. Zarządca terenu, Sebastian Bogusz, twierdzi, że działania nie są wymierzone w kupców, lecz w Chan Than Pnama, który nie zgadza się na podwyżkę. - Ci ludzie nie chcą opuścić hali, zarządca terenu nie kryje się z tym, że ich przysłał. Chcą nas zaszantażować i zmusić do podpisania podwyżek czynszu - mówi Łukasz Małkiewicz.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie

Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci