Kieres: pamięć o 13 grudnia powinna łączyć
(inf.własna)
13.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stan wojenny należy do najbardziej dramatycznych, a zarazem kontrowersyjnych wydarzeń w powojennej historii Polski - powiedział prof. Leon Kieres, przewodniczący Instytutu Pamięci Narodowej, otwierając w czwartek konferencję naukową "Stan wojenny - spojrzenie po dwudziestu latach".
Tak jak w przypadku innych kart z historii Polski, tak w przypadku stanu wojennego podziały będą trwały - mówił Leon Kieres. Dlatego - według profesora - nieuniknione są różnice w ocenie tego wydarzenia.
Spór pewnie jeszcze długo nie doczeka się jednoznacznego rozstrzygnięcia. Z góry wiadomo, że na wiele pytań nie można odpowiedzieć. Ale obowiązkiem IPN jest prowadzić badania historyczne nad dziejami, dążyć do prawdy - stwierdził Kieres. Pamięć o minionych wydarzeniach nie powinna dzielić a łączyć, a pojednanie Polaków może dokonać się tylko na gruncie prawdy - powiedział.
Profesor Kieres powołując się na słowa Zbigniewa Herberta - Naród, który traci pamięć, traci sumienie - mówił, że wyrazem pamięci jest konferencja i wystawa.
Przemówienie wygłosił prezydent Aleksander Kwaśniewski, który zwracając się z z apelem do polityków, by wyciągnęli wnioski z przeszłości, mówił zawsze wybieram przyszłość, wolę mówić o jutrze, ale od przeszłości nie da się uciec, trzeba z historii wyciągać wnioski.
Podczas sesji naukowej prof. Andrzej Paczkowski wygłosił referat "Operacja wprowadzenia stanu wojennego - przesłanki i przebieg". Oddzielne referaty dotyczyły obozu władzy po 13 grudnia i poszukiwań przez opozycję metod walki. Mowa była także o społecznych konsekwencjach stanu wojennego.
W dyskusji wystąpili m.in. Jerzy Holzer, Ireneusz Krzemiński, Jakub Karpiński, Karol Modzelewski, Stanisław Ciosek, Hieronim Kubiak.
Konferencji naukowej towarzyszy okolicznościowa wystawa przygotowana przez Biuro Edukacji Publicznej IPN.
Wystawa prezentująca dokumentację fotograficzną wykonywaną w 1981 r. przez służby specjalne i oficjalne agencje, jak i zdjęcia niezależnych fotografów, otwarta została jednocześnie w dziesięciu miastach Polski.
Uzupełnieniem materiału fotograficznego są dokumenty, ulotki, afisze, plakaty, "bibuła" oraz takie eksponaty jak wyposażenie podziemnej drukarni, pamiątki internowanych czy elementy rynsztuku milicji i ZOMO.
(an)
Zobacz także:
www.ipn.gov.pl