Kielecki policjant oskarżony
Kielecki policjant, który potrącił na pasach siedmioletnią dziewczynkę, został oskarżony o nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Bogdan Karp. Funkcjonariuszowi grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło w czerwcu 2004 roku na jednej z kieleckich ulic. Policjant jechał nieoznakowanym radiowozem i na przejściu dla pieszych potrącił dziewczynkę. Dziecko zostało ranne.
Akt oskarżenia skierowano do Sądu Rejonowego w Kielcach. Według prokuratury, funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, kierując radiowozem, nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa poprzez niezachowanie należytej ostrożności oraz jazdę z nadmierną i niedopuszczalną na tym odcinku drogi prędkością. Według biegłego, radiowóz jechał z prędkością 68 km na godzinę, a w tym miejscu dopuszczalna prędkość to 50 km na godzinę.
Biegły stwierdził, że pomimo iż główną winę za wypadek ponosi dziewczynka, która gwałtownie weszła na jezdnię, to gdyby kierowca jechał z przepisową prędkością, mógłby unikniąć wypadku - powiedział Karp. (sm)