KEP interweniuje ws. lekcji religii. Gwarantuje je konkordat

Nauczanie katechezy w szkołach i przedszkolach publicznych jest zagwarantowane w konkordacie. Wszelkie prace nad tym powinny być prowadzone w dialogu z Kościołem - powiedział sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński. Plany ograniczenia lekcji religii zapowiedziała ministra edukacji Barbara Nowacka.

Sekretarz Generalny KEP odniósł się do planów dot. religii w szkołach
Sekretarz Generalny KEP odniósł się do planów dot. religii w szkołach
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Pulcyn,
Justyna Lasota-Krawczyk

- Deklaracja pani minister edukacji (Barbary Nowackiej – red.) dotycząca nauczania religii w szkole jest jej pomysłem na rozwiązanie sytuacji. To, co proponuje, czy będzie proponować - bo to jest dopiero pierwszy głos z jej strony płynący, który nie był, na ile mi wiadomo, dyskutowany nawet w kręgach nowego rządu, a tym bardziej w relacji do Kościoła, więc nie wiadomo, czy jej głos będzie powszechnie przyjęty - to kwestia osobistego przekonania pani minister - ocenił bp Miziński w rozmowie z PAP.

Miziński zwrócił uwagę, że nauczanie katechezy w szkołach i przedszkolach publicznych jest zagwarantowane w konkordacie. - Wszelkie prace nad tym powinny być prowadzone przede wszystkim w dialogu z Kościołem. Tutaj pierwszym organem, który jest do tego powołany, jest Komisja Wspólna przedstawicieli Rządu i Episkopatu - zaznaczył.

- Znam konkordat i wiem, do czego zobowiązało się państwo polskie. Proces rozmowy nad kształtem konkordatu będzie długi - przyznała w środę w rozmowie z dziennikarzami ministra edukacji Barbara Nowacka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozmowy zależą od zakresu zmian

Bp Miziński podkreślił, że w sytuacji, gdyby rozmowy miały dotyczyć w ogóle obecności lub nieobecności katechezy w szkole, to właściwym organem jest Kościelna Komisja Konkordatowa. - Natomiast to, co jest możliwe, o czym wspomniała pani minister, to kwestia regulacji tego, czy to będą dwie godziny katechezy czy jedna, czy katecheza będzie na pierwszej godzinie lekcyjnej czy na ostatniej, czy ocena z religii będzie na świadectwie czy też nie - to wszystko są kwestie, które mogą być (regulowane) w wyniku normalnych rozmów - stwierdził.

Bp Miziński podkreślił, że w konkordacie jest zaznaczone, iż katecheza ma być w szkole organizowana zgodnie z wolą rodziców uczących się tam dzieci. - A więc tutaj do wysłuchania jest także środowisko rodziców dzieci, które na tę katechezę chcą uczęszczać - dodał.

W środę nowa ministra edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała, że będzie się starała, żeby lekcje religii były na pierwszej lub ostatniej lekcji i żeby oceny z religii nie były liczone do średniej na świadectwach.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1740)